Witaj Aniu, chyba też jesteś nocnym Markiem. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa o ogródku.Odnośnie zmiany upodobań, to kto wie?, przecież ogrodnicy tak mają.Jeszcze nie idę spać, więc odwiedzę Twój ogród.Pozdrawiam.

anpi napisał(a)

Ciekawy ten Twój ogródek ,taki nietypowy,bardzo orginalny...ale uważaj!... Ogrodowisko trochę zmienia upodobania...Pozdrawiam.

Ania ma rację przekonasz się sama. Nawet nie spodziejesz się kiedy zaczniesz zmieniać koncepcję. Najbardziej temu sprzyja spacer po innych ogródkach. Bądź jednak wierna rozchodnikom, bo masz cudowną kolekcję!

Elu i Aniu, macie rację, spacer w innych ogrodach to żródło inspiracji. A przy rojnikach zostanę.Pozdrawiam.

Czesc Grazynko witaj na forum 13 lat temu bylas prawie moja sasiadka, pochodze z tego samego powiatu
Bardzo ciekawy masz ogrod. Troche przerazila mnie na poczatku ilosc kamieni, no ale w sumie nasze okolice z kamienia slyna. Fajnie to wszystko zagospodarowalas

Cześć Iza, dziękuję za odwiedziny. Masz rację, Wierzchosławice leżą między Górami Wałbrzyskimi a Pogórzem Kaczawskim i kamieniem stoją.Na podwórku między kamiennymi wyniesionymi rabatami miała być trawa, ale koszenie to był koszmar, stąd pojawił się jasny żwirek/ pod nim, żeby nie rosły chwasty jest położona folia tunelowa - niezniszczalna- mimo chodzenia nie robią się dziury/.I potem, dla jakiejś spójności, żwirek jest i w ogrodzie.




To zdjęcia podwórka.

Na dworze zimno i pada, dla poprawy nastroju trochę kwiatów.Hortensje zaczęłam uprawiać w donicach, gdy rosły w gruncie musiałam owijać przed zimą agrowłókniną, a i tak kwitły marnie.Teraz zimę spędziły w pomieszczeniu gospodarczym i proszę jak wyglądają.

Bardzo ładne! Ja mam trzy białe ogrodowe w gruncie, ale założylam, że jeżeli cokolwiek w ogrodzie nie przetrwa zimy, to do widzenia. Znajdę coś bardziej dostosowanego do naszego klimatu.
W tym roku jakoś tam kwitną. Jedna nawet lekko przebarwia się na niebiesko.

Piękne donice z hortensjami. Ja swoje w gruncie mam, i to od północnej strony. Nie wybudzają się tak prędko, jak wtedy gdy je miałam na słonecznym stanowisku. I kwitną bez zabezpieczenioa. Ale u mnie zimy prawie nie ma.

Elu, Haniu, ja kocham hortki i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich. Musiałam znaleźć sposób na ich uprawę. W gruncie rośnie bukietowa n.n i ogrodowa n.n- ta ostatnia jest każdej zimy owijana-, raz tego nie zrobiłam i nie kwitła. Obydwie startują później, wtedy wstawię zdjęcia. Moja lilia n.n dla Was.

gogo napisał(a)

Elu, Haniu, ja kocham hortki i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich. Musiałam znaleźć sposób na ich uprawę. W gruncie rośnie bukietowa n.n i ogrodowa n.n- ta ostatnia jest każdej zimy owijana-, raz tego nie zrobiłam i nie kwitła. Obydwie startują później, wtedy wstawię zdjęcia. Moja lilia n.n dla Was.

O fiu, fiuu ależ lilia.To dopiero okaz.
skąd wy takie bierzecie ??
Fajny, dobry sposób znalazłaś na uprawę ogrodowych hortensji
Piękne
Świetne te twoje rojniki w tych donicach