1. Przeorać glebę
2. rozsypać żyzną ziemię - ponownie przeorać ziemię, wymieszać warstwy połączyć
3. poczekać aż wzejdą chwasty, usunąć je
4. przystąpić do siania trawnika a najlepiej z rolki
Jeśli ziemia jest zbita, z gruzem, trawa słabo może z tego powodu rosnąć. Nie jest żyzna na tyle, żeby miec ładny kolor. Musisz jej w tym pomóc.
Zasil glebę kompostem przesianym, ziemią z worków, przegrab pomiędzy źdźbłami i podlewaj. Możesz także zastosować nawóz do trawników, jesli nigdy nie była nawożona,. Na pewno poprawi się jeśli zasilisz ją i będziesz podlewał.
Chwasty wysrywaj ręcznie, kawałek po kawałku. Codziennie określ sobie powierzchnię (np 5-10 m2) do odchwaszczenia.
Wróć do pierwszego wątku (jest w linkach w podpisie). Mój zamysł był taki, że latem kwitną róże, ale jak są brzydkie bo kiedyś są, to mam bluszcz. Sadziłam najpierw bluszcz ale nie czekałam aż urośnie i zaraz sadziłam róże. Wiele lat to trwało zanim bujnęły się na drzewa i na górę. Mam od wschodu tę rabatę. Niezbyt słoneczna, w prześwitach nieco słoneczka się pokazuje.
Oczywiście, też, ale chętnych do wpisywania brak, a ja swoje napisałam więc zostawiam pole dla innych. Ten watek w sumie jest niepotrzebny bo mało kto tutaj jak widać jest zainteresowany.
Pooglądaj zdjęcia z galerii w artykułąch Chelsez Flower Show, jednak z tami sąsiedztwem raczej tego nie osiągniesz zanim nie wysłonisz tych brzydkich elewacji.
Dziękuję Danusiu, za radę. Wczoraj po skoszeniu trawy zaznaczyłem sobie mniejwiecej miejsce jakie zajmowałaby rabata, i jednak zrezygnowałem z ustawienia jej w rogu i ustawię ja jednak równolegle do ogrodzenia.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
Nie mam na ścisłym cemencie... taras jest wypełniny piachem i zagęszczony, potem jest piasek z cementem na sucho oukłądany i fuga z suchego pisaku z cemenetem, zamiatana i zroszona leciutko wodą, żeby nie pomazać kostki. Przepuszcza wodę, i spadek jest w stronę zewnętrzną.
Gardenarium bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Chwastnica nie miała szans się wysiać, ścinałem trawę przynajmniej raz w tygodniu.
Zdecydowałem się na przesuszenie trawnika bo Puma nic nie dała (dawkowanie wg zaleceń producenta 1,2 l/ha) nie chciałem zwiększać dawki ze względu na trawę.
Ok, to wertykulacja, podlewanie, nawożenie i zobaczę co dalej.