Mój azyl na wichrowym wzgórzu
23:56, 01 cze 2018
Lawenda już tuż, tuż.
To jest niesamowita twardzielka. Sieje mi się pomiędzy płytami i całkiem nieźle sobie tam radzi. Pewien pomysł mi w związku z tym w główce się pojawił, ale to plan przyszłościowy, bo ja już nie jestem taka twardzielką i od pomysłu do realizacji troszkę mi schodzi
Przywrotnik w moim ulubiony stanie wkrótce będzie.

Czosnki Krzysztofa są ostatnie "na mecie". Dopiero zaczynają.
To jest niesamowita twardzielka. Sieje mi się pomiędzy płytami i całkiem nieźle sobie tam radzi. Pewien pomysł mi w związku z tym w główce się pojawił, ale to plan przyszłościowy, bo ja już nie jestem taka twardzielką i od pomysłu do realizacji troszkę mi schodzi
Przywrotnik w moim ulubiony stanie wkrótce będzie.
Czosnki Krzysztofa są ostatnie "na mecie". Dopiero zaczynają.
