Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:44, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Cudne fotki jak zwykle Trafki bosko wyglądają i te kokardki które zmałpowałam Buziaczki.


To co Małgosiu dosadzamy trawki wiosna?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:43, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabriela napisał(a)


Ja też, ale tylko zimowemu klimatowi angielskiemu, bo latem to już trochę mniej mi się podoba, no i nie chciałabym chorować na reumatyzm.
A śnieg to niech sobie leży w górach, na lodowcach, tam gdzie jego miejsce.


No i jeszcze si taki nie narodzil coby wszystkim dogodził Jak zima angielska pasuje to lato juz nie
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:42, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ogród jak jesienny.... tylko ktoś liście kolorowe zarąbał...

Moja aroniówka też z liśćmi wiśni, i kwaskiem i wodą i spirytusem... na przyszłość więcej spirytu a mniej wody.. bo jak na narty, to kto widział wozić wodę????


Aniu aroniówki nie piłam, doczekać się nie mogę
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:41, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Urszulla napisał(a)
masz pięknie wystrzyżone kulki bukszpanowe
i żywopłot z laurowiśni- on chyba tylko na Wasz ciepły wrocławski klimat


Ula ja testuję kilka odmian laurowiśni, na razie dwie zimy łagodne więc laurowiśnie przeżyją, mam nadzieję że skoro juz sie ukorzeniły to nawet gdyby był straszny mróż to odbiją od ziemi. Ponadto tuje sąsiadów już podrosły i tworzą ochronę przed wiatrami, budynki również. Pożyjemy zobaczymy, na razie z laurowiśniami sie nie poddaje.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:39, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
I czerwone kokardki są Ogród wiosenny a nie styczniowy. Może nie będzie zimy, tylko cały czas taka słoneczna i ciepła aura?
Macham Marzenko słonecznie


Część kokardek już zdjęłam, tylko gracillimusom zostawiłam bo jakieś takie fajne pękate z kokardkami są
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:38, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabrysia_ napisał(a)
...aż wierzyć się nie chce,że to styczniowe zdjęcia
...trawy ozdobne jednak to strzał w dziesiątkę ,sama nieustannie z okna podziwiam swoje


Oj tak to moja miłość odkryta dzieki ogrodowisku będę dosadzać i dosadzać póżną wiosna/latem
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:52, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabriela napisał(a)
A ja powiem, że ogród wygląda marcowo, jakby już już miał się budzić do życia. Pięknie jest. U mnie też ciepło, tylko pierwszy od dawna dzień bez słońca. Fajny angielski klimat mamy.


Gabrysiu ja własciwie nie mam nic przeciwko klimatowi angielskiemu
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:51, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kindzia napisał(a)
Ładnie wyglądają kuleczki wśród rozczochrańców...


Kindzia też tak myślę, więc wiosną będzie jeszcze więcej kulek i poczochrańcow. Zachwyca mnie zimą ogród Danusi, w ktorym królują bukszpany. Czy szaro i buro, czy słonecznie zawsze jest piekny. Chcialabym aby mój chociaż w 20% był taki całoroczny.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:38, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Magda70 napisał(a)
piknie...
muszę te Twoje gabiony do pinsów przypiąć


Madziu wiosną gdy schowam żółta rurę od pompy
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:37, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry


Laurowiśniom taka pogoda baaardoz odpowiada. Mam nadzieję, ze dotrwają w takiej kondycji do wiosennego cięcia
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:36, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I trawy.... i sosenki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:34, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:33, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bukszpan zimą to jest to!


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:31, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry


Misz masz bukszpanowy....ale przy tarasie wiosną kolejne zmiany
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:29, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry


Lubię sosnę ophir zimą, za ten jej słoneczny kolor.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:28, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dziwnie bombki i wianki noworoczne wyglądają w taki ciepły słoneczny dzień... chodziłam w słońcu bez kurtki...


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 14:26, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wy już szalejcie wirtualnie a ja Wam zostawiam wiosenne zdjęcia mojego ogrodu z 5 stycznia.... słońce i +12 stopni...... na szczęście na razie buda się tylko krokusy, tulipany i narcyzy siedzą w ziemi.



II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014 11:33, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
gusiarz napisał(a)
Aniu, Madżen... to cieszę się, że nie tylko mój eM lubi pokpić troszkę... choć często kpimy razem z róznych różności
Ale niepocieszona jestem... brak u mnie różowej piersióweczki... mam li tylko niebieska karafkę


Użyczę ci mojej
II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014 11:32, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moje pierwsze kroki na nartach stawiałam na oślej łączce pod Puchatkiem w Szklarskiej porębie. Przez 1 godzinę instruktor uczyl mnie i córkę co i jak należy robić. Po tej godzince przyjaciólka i M wciągnęli mnie na Puchatka wyciągiem krzesełkowym, z ktorego jak Małysz skoczyłam na twarz.... Bo przecieź zjeżdżać nie umiałam..... Puchtek wydawał mi się Mont Everestem.... W kolejnym roku to już musialm sie kijkami odpychać aby na nim jezdzić Płużyłam przez dwa dni a ponieważ nie opanowałam hamowania zatrzymywałam się skretem i przerzutem ciała na bok i upadkiem. Opanowałam ten manewr do perfekcji.... aż córka zadała mi pytanie dlaczego nie hamuję..... Pytam się jak.... Kolanka razem mamusiu..... A zaczynałyśmy razem.... Po roku i zimowisku na nartach córka jeżdizla na jednej narcie a ja dalej płużyłam.... Ale to było w 2003 roku przez 2-3 lata cała obsluga wyciągow mnie znała, nie ważne czy w Szklarskiej czy w Madonnie, bo niemal kazde zejście z orczyka lub przypięcie sie do niego oraz zjazd z kanapy to było wydarzenie na stoku. Ale ja zawzięta jestem i mnie śmiech wszystkich nigdy nie zrażał
Więc kazdy kto się boi skoku na Małysza z kanapy będzie mial w Białce moje wsparcie

Ale pierwsze kroki na nartach postawiłam dopiero gdy M kompletnie wyposazył mnie w strój i sprzet narciarski I wtedy kluczowy był kolor kurtki i wzór na nartach.....
II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014 11:23, 05 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Gusiarz.. musimy naszych eMów spiknać razem... bo mój też w takim humorze gustuje


Będzie mój M w Białce to sobie będą mogli z nas ironizować. A my im w oczy różową piersióweczką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies