A ja nie lubię pytań typu:
2. Czy trzeba je podlewać?
A jak sobie wyobrażasz bez podlewania? , nawet nie znając się chyba można mieć jako takie pojęcie
Stąd oczywista jest odpowiedź
Bez podlewania tylko sztuczna roślina będzie właściwa, żywe podlewać trzeba, zwłaszcza po posadzeniu.
Odpowiadam jako praktyk zakładający ogrody. Nigdy nie stosuję jałowców z powodu podsychania, chorób i szkodników, które jałowce uwielbiają. Szkółkarz wszystko opisze ładnie bo to jego chleb wiec chce sprzedac.
Jałowce tanio się produkuje a wiec są tanie i do sprzedania.
Ja z kolei patrzę na wartość ozdobną roślin, które mają dawać ładne tło i jałowce dla mnie nie mają żadnej. Dla mnie są nieładne i niedlugowieczne. Za kilka lat w środku zbrązowieją, Czyszczenie jest niemożliwe, bo bardezo kłują i uczulają.
Sadziłam że znasz artykuł: juz pisałam o tym dlaczego nie jałowce.
Żywopłoty iglaste
poczytaj tutaj
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/334-zywoploty-iglaste-trwaly-element-ogrodu