Cud malina... piekn rabata...ja sie teraz inspiruje od ciebie....ale to moze w przyszlym roku... w tym czasowo nie wyrobie by robic rewolucje.
Siedze sobue na tarasie i delektuje sie brakiem telefonow...i widok mam na rozgrzebane...taczka i rozgrzebana rabata tkwi w tym stanie juz drugi miesiac..zaraz wracam do pracy...ale na ogrod sobie chocuaz przez chwile popatrze
Dziękuję Agnieszko, u mnie taras gryzie się z Altanką, ale wyszło jak wyszło, wiedzieć a wykonać wg tej wiedzy jest dla mnie niemożliwe. Dla Ciebie moja niebieska, bodziszki ukryte, jeden nie załapał sie a drugi na samym końcu, reszta wypadła
Jola - moja obecnie jeszcze w pąkach. Ale wstawiłam ci zdjęcie z ubiegłego roku. Coś mi tu nie pasuje. Czekamy na dalszy ciąg. Ona powinna jaśniejszy środek mieć.
JOLU - Mary Ann widziałam. Trochę ciemna u ciebie jakaś jest i niepokojąco czerwona chyba że to kwestia zdjęcia . Albo może z czasem.... u mnie w ubiegłym roku wyglądała tak, w sumie w pąku też bardziej jednolicie ciemna była...
Zmieniaj zmieniaj może będzie lepszy kontakt z tobą.
Ja mam w Orange i nie narzekam.
Ja też nie wiem gdzie dokladnie Beatka mieszka. Adres mamy znajdziemy.
Może jeszcze po drodze Anię zabierzemy z Lublina ???
Czekam z tą kawą u siebie.
Rzeczywiście ciekawy. Po pierwsze , nie jest pełna, po drugie, ma koralowy kolor,taka żarówa na rabacie. Kolor z czasem blaknie i przechodzi w łososiowy. Tu zdjęcie z pierwszej fazy kwitnienia:
Tak Danusiu, szał się zaczął. Muszę zrzutkę z aparatu zrobić, nie było kiedy, ale pokażę dzięki za piękną relację z moich włości,buziaki
tu początek
dziś cała w kwieciu, ta piwonia bardzo długo kwitnie
tak mam pokusę tę malinową jesienią podzielić, ale nie wiem czy nie za młoda
Bardzo piękna, pokazała skalę wielkości ogrodu
Gosia, właścicielko perfekcyjnego ogrodu, jak Ty nie widzisz niedociągnięć, to tylko się cieszę
Wiem, że Danusi ogród bogaty, podziwiam go od początkuz wielką przyjemnością obejrzę w realu
Agatko dzięki
Ostatnio nie mam czasu, więc zaległości w odpowiedziach, za co przepraszam. Buziaki
klon Flamingo, to na forum persona non grata
a ja go lubię
ma piękne liście
wprawdzie u mnie ogromne drzewo, ciut śmieci, ale które rośliny i drzewa nie śmiecą
po cięciu wypuszcza nowe kolorowe liście, biel i róż i melanż