Niebieskie do tych kolorow co masz tez by pasowalo i wg mnie nie bedzie napackane
Jarzmianki za rozami to raczej zly pomysl.
Edelrose to zadna nazwa odmiany, to po prostu rodzaj, roza szlachetna czyli wielkokwiatowa. Czesc roz ma jakies wymyslone chyba nazwy (Dafne, David Austin, Double Perfum) Nie wiem, co to za roze i nie wiem, jak beda rosly
Lavender Flower Circus jest najnizsza z wymienionych, Pastella tez rabatowka, ciut wyzsza, Friedenslicht jest wysoka, Gartenträume ciut nizsza od poprzedniej, Piano ok. 1m troche nizsza od poprzedniej. Wzrost jes tez zalezny od warunkow
Chyba tylko LFC moze isc przed jarzmianki. Reszta powinna byc raczej za nimi. Pastella chyba tez raczej za, chociaz nie wiem, jaka wysoka Ci ona urosnie. Moze byc rowna z jarzmiankami.
Dziękuję dziewczynki. Polowałam na nie i polowałam i w końcu upolowałam
Zeszły tydzień bardzo pracowity ogrodowo. Dzięki pomocy i ciężkiej pracy mojej mamy udało się usunąć bez i zrobić miejsce na żywoplot.
Posadziłam 7 choin i dwie tuje (na razie )
Choiny sadziłam co 120 cm bo tak mi pasowało żeby się miedzy krzewy wpasować.
Od brzozy zostawione jest 150 cm. Na razie dziura ale liczę ze i to gałązki choin i cisa wypełnią.
Jeszcze nie ma zamierzonego efektu ale i tak mi się podoba. Zrobiło się zdecydowanie czyściej. Teraz tylko czekać aż księżniczki podrosną i utworzą zwarty żywoplot.
Myślę, że żywotników nie powinno się sadzić bardzo blisko lilaków. Lilaki maja odrosty. Nawet jeśli się je wycina, to korzenie zajmują trochę miejsca. Z kolei tuje mają płytki i rozłożysty system korzeniowy i potrzebują trochę miejsca, żeby ładnie rosły.
Gdybym miał sadzić żywotniki pod lilakiem, to jakieś 40 cm od pnia zostawiłbym na korzenie lilaka, następnie sprawdziłbym jakie wymiary moja tuja będzie miała po ok. 10 latach i w ten sposób ustalił odległość, w jakiej od lilaka mają być posadzone moje żywotniki.
Twoja mahonia w dobrej kondycji,a ja kilka dni temu wyciepałam swoją, bo była cała łysa od dołu, na liściach jakieś plamy, ogólnie szpeciła, więc nawet nie czekałam do kwitnienia i wyleciała.Widzę, że coś odbija od korzeni, może się odrodzi...
Mam magnolię Yellow Bird. Jest u mnie dopiero drugi rok. Niewiele więc mogę o niej powiedzieć. W ubiegłym roku majowe przymrozki uszkodziły jej kwiatki. Teraz jest więc jej pierwszy raz Zobaczymy jak poradzi sobie z wysokimi temperaturami.
W sprawie posadzenia którejś z tych 3 magnolii, nie umiem Ci doradzić. Może powiem tylko ogólnie, że magnolie lubią:
-stanowisko słoneczne i zaciszne
-glebę próchniczą i lekko kwaśną
Powinny być też odpowiednio nawodnione i ściółkowane przekompostowaną korą sosnową.
Jeżeli masz lub poprzez zaprawienie podłoża jesteś w stanie zapewnić im odpowiednie stanowisko i dobierzesz odmianę magnolii odpowiednią do swojej strefy klimatycznej, to urośnie ci każde drzewko.
Przykładowo magnolia Yellow Bird to strefa 5b, a więc odporna.
I jest. Mój kawałek borowkowo - jezynowego zakątka. Borówki rylko 3 nowe sztuki, ale moje już 4 letnie mają kwiaty więc dosadze je dopiero jesienią, teraz szkoda było mi straty owoców.
Trawnik to konik mojego eMa i chyba nie tylko mojego, mam wrażenie, że wszyscy mężczyźni kochają trawniki
Gorzej, że za nic w świecie nie da go zmniejszyć.
Nawet kancików mi nie pozwala zrobić, boi się,że podstępnie go ciachnę