U mnie dzisiaj prawdziwie listopadowo czyli mgliście.... Ale jest mi to niestety obojętne, bo nie widuje ogrodu, nawet w weekendy, nie mam czasu ani ochoty. Oby do wiosny
Dobrze,z w u Ciebie głos rozsądku w sprawie kolczykowanie jest. Ja rowniez z lenistwa zywkle czekam na te -10 i kilka sezonów udało mi sie nie kooczykować
Ja raczej nie choruje, ale już czwarty rok z rzędu dopada mnie lekkie przeziębienie w listopadzie. Już to zidentyfikowałam, ze to osłabienie spowodowane stresem i przemęczeniem.... Ja biore chemie ale gdy juz padam na nos bólu lub gorączki.