Nareszcie udało mi się obasdzić donice stojące i wiszące. Na górę jak co roku te same białe surfinie a do donic stojących surfinie, wilce i georginie karłowe w kolorze pomarańczowym.
Co może dolegać mojemu rokowi? To odmiana Cardinal, czerwony, podobny do Franceski. Szkoda by było go stracić. Liście smętnie zwisają, a kwiaty nie mają siły się otworzyć, pąki są miękkie. Dużo liści też stracił. Podlewany systematycznie, zasilony.
Bogdziu, Iwonko- President jest śliczny, ma olbrzymie kwiaty, chyba większe od dłoni. Kolor też ciekawy, jak dla mnie szafirowy. Na zdjęciach nie wychodzi taki jak powinien, jest za jasny.
A teraz - uwaga!
W zeszłym roku posłałam zaproszenie do Mai z 5 fotkami ogrodu. W pn dostałam maila - od Ani Słomczyńskiej:
,,Dzień dobry, w zeszłym roku otrzymaliśmy od Państwa zaproszenie. Czy jest ono aktualne? Nasz kolega redakcyjny Zbyszek Pachulski wybiera się w końcu tego tygodnia do Krakowa i chętnie obejrzałby Państwa ogród, żeby ewentualnie się umówić potem z Mają Popielarską i nakręcić program".
No szok normalnie - myślałam początkowo że to Danusia mnie wkręciła - a jednak nie
tak sobie to planowałam, aczkolwiek efekt nie jest spektakularny ) był tam jeszcze różowy clematis, który niestety padł. Ale co tam
Duży bukszpan odwdzięczył się, ale ile było z nim ceregieli czekam na poprawę pogody, żeby go ostrzyc
Małe przypomnienie jak wyglądał, po przekopaniu ...koparką w 2012 i obok w 2013 )