Szkoda tylko, że więcej deszczu nie było, a ile niezapominajek i fiołków już sie rozbiło, nawet klematis mi jeden już kwitnie, zapomniałam mu zdjecia zrobić Jest pięknie mojej Kropce też bardzo się podoba
W sobote mój M w koncu postawił pergole na róże, takie nierówności tam były, że 10 taczek ziemi tam nawiozłam, posadzone są dopiero po każdej stronie poniżej róże Angele a na pnące czekam.... juz dwa miesiące zamówione i zapłacone no i może się doczekam. Posadze tam chyba też lawende a z boku tam przed tulipanami będe to jeszcze wyrównwać i Elaty będą sadzone. Ziemi nawiozłam urobiłam się i padłam na kilka dni. rabata do wykonczenia jeszcze.
Berberysa jeszcze będe formować.
Złotlin szaleje
Jak ja lubie ten kolor tawułek Kanciki dopiero do robienia
Szaleją tawuły
Kaczence, oczko do czyszczenia i nie wiem kiedy to zrobie chyba w maju dopiero
Wiosna tak szybko pędzi, że fotki co zrobiłam w niedziele to juz nieaktualne W ogrodzie jest cudnie i jak pachnie tylko pracy tyle, że ciągle nie wyrabiam, wczoraj w biegu udało mi się chociaż połowę ogrodu skosic, jeszcze podkaszanie i dalsza część, plewienie i kanciki. No i znowu podlewać trzeba. Wszystko kwitnie naraz, nawet już rodki zaczynają.
Magnolia juz pełno płatków na ziemi.