Mrokasiu identycznie jak kulki buksowe, najpierw górę mocno na płasko, potem boki naokoło, tylko mocno tak żeby pozbyć się tych sztywnych pędów kwiatowych. Nożyce typowe, o takie:
Niedziela pracująca od rana, najpierw tawuły,a potem nigry i tuje.
Tawuły mam w słońcu od rana do późnego popołudnia, więc większość dnia.
Nie dopuszczam do kwitnienia bo pędy kwiatowe drewnieją i robią się brzydkie, łysawe.
Nigry wprowadzałam na jednopędowe ku rozpaczy eMa a już totalnej załamkę dostał jak zobaczył te dwie stare tuje tarasowe po podkrzesaniu:
A były takie:
I teraz nie wiem co dalej, jak je ukształtować żeby sensownie wyglądały, może prostokąty, tylko jak?