Rozpoznawanie chorób i szkodników

mmeg 10:04, 20 maj 2018

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 89

Mazan,czy mógłbyś zerknąć na stronę 232 ma moje posadzone w tym roku graby wygryzione przez jakieś gąsiennice?co robić?

Mazan 10:22, 20 maj 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4163

Mmeg

Podobny jest, a zwalcza go każdy środek owadobójczy, obojętnie czy kontaktowy, czy wgłębny, a zrozumiale: decis, karate czy mospilan, polysect.
Jednemu staraj się zapobiec: nie dopuść żeby gąsienice zeszły do gleby. Zazwyczaj atakują rośliny pod którymi się przepoczwarczyły. Mogą doprowadzić do gołożeru.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

magdaw 11:32, 20 maj 2018

Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 537

Do góry

Jeszcze raz prośbą spojrzenie na buki tym razem zdjęcie które uciekło. ... takiego osobnika spotkałam jednego

____________________
Magda zamieszkać w ogrodzie

mmeg 11:38, 20 maj 2018

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 89

Do góry

Mazan napisał(a)

Mmeg

Podobny jest, a zwalcza go każdy środek owadobójczy, obojętnie czy kontaktowy, czy wgłębny, a zrozumiale: decis, karate czy mospilan, polysect.
Jednemu staraj się zapobiec: nie dopuść żeby gąsienice zeszły do gleby. Zazwyczaj atakują rośliny pod którymi się przepoczwarczyły. Mogą doprowadzić do gołożeru.

Pozdrawiam

Bardzo dziękuję!Będę działać.

Mary 12:43, 20 maj 2018

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Mazan napisał(a)

Mary

Tak, to mączniak prawdziwy. Liście do usunięcia, a roślinę opryskaj amistarem i po 7 - 10 dniach gwarantem lub dithane. W razie potrzeby powtórzyć.

Pozdrawiam

Dziękuję.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 21:22, 20 maj 2018

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Mazanie,

Czy to też jakiś grzyb? Czy może niedobór boru?
Liście hortensji bukietowej Limelight. PH wyszło mi około 6.

Przepraszam za złą jakość zdjęć, ale już ciemno się robiło.
Ostatnie trzy zdjęcia były robione przy sztucznym oświetleniu.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Adela 21:52, 21 maj 2018

Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768

Do góry

Walerku,
To znowu ja

Tym razam niepokoi mnie cyprysik Ivonne. Przed miesiącem zauważyłam brązowienie łusek wewnątrz drzewa, na zewnątrz tylko nieliczne pojedyncze łuski są brązowe.Spryskałam topsinem.
Dziś oczyściłam wnętrze i na wysokosci około 50 cm od ziemi widoczne jest jakby pierścieniowate nacięcie z wyciekiem żywicy w jednym miejscu. Czy to coś poważnego?
Jak mam reagować? Chemią czy którymś preparatem eko?
Pozdrawiam

____________________
Ela - Moja ostoja

Mazan 09:56, 22 maj 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4163

Do góry

Adela

Prawdopodobnie nawiedził Ciebie, a raczej działkę grzyb phytophtora cactorum. Opryskiwanie i podlewanie tymi samymi środkami co 14 dni aliette lub previcur, oprysk także. Czy to pomoże trudno przewidzieć.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

Mazan 10:06, 22 maj 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4163

Do góry

Mary

To raczej szpeciele. Zastosuj ortus i po 14 dniach mospilan.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

Adela 11:47, 22 maj 2018

Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768

Do góry

Mazan napisał(a)

Adela

Prawdopodobnie nawiedził Ciebie, a raczej działkę grzyb phytophtora cactorum. Opryskiwanie i podlewanie tymi samymi środkami co 14 dni aliette lub previcur, oprysk także. Czy to pomoże trudno przewidzieć.

Pozdrawiam

Dzięki Walerku.
I kolejna walka przede mną. Coś rzeczywiście musi być z tym grzybem w moim ogrodzie. Mam go 6 lat i chyba 1/4 roślin już wyrzuciłam. Teraz jeszcze cisy z podejrzeniem o fytoftorozę, a jak do tego dołączą tuje (odpukać) to spełni się marzenie mojego męża: powstanie boisko, na którym będzie z wnuczkami grał w piłkę

Podejrzewam dwa źródła zakażenia: kora lub ziemia nawieziona po budowie.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

____________________
Ela - Moja ostoja