Ba, balia Jedne cebule w ogóle nie wyszły, wyjęłam, sprawdziłam, można było rozetrzeć je w palcach a na zgnite nie wyglądały, robala nie było.
Sasanki lubią piasek, dolomit i popiół, pogoda wymarzona dla nich, szaleją
W zeszłą sobotę wertykulowaliśmy trawnik. Właściwie Zbyszek, ja zgrabiałam sianko, część ściółkowałam pomiędzy szklarenką a żywopłotem. Zielsko nie zarośnie i będzie dobre przejście
Wysypałam nawóz, deszcz mocno podlał, w ciągu tygodnia zrobiło się zielono...
Śliwy wiśniowe za chwilę będą kwitły, wypuszczają liście