W sobotę z prac ogrodowych obsadziłam nóżki w donicach z oliwkami i dzisiaj wynieśliśmy je na taras. Oliwki zostały przycięte. I teraz siedzimy sobie w tonacji niebieskiej.
Magnolia Leonard messel rozkwitła w ciągu jednego dnia
przy domu przycięte już hortensje
Z lubością patrzę, jak wszystko wyłazi z ziemi. Sadzone w tamtym roku malutkie sadzoneczki odbijają już jako piękne kępki.
Pozostało mi zadbanie o kąty dotąd zabałaganione, ale tam już ciężki sprzęt i męskie ręce są potrzebne.
Pomóżcie mi zestawić róże Eden rose, giardinia i rosarium. Eden rose i giardinia podobne do siebie a rosarium znacznie ciemniejsza i nie wiem jak je posadzić.
Od Zymona przywiozłam dwie magnolie
Genie i Lennei Alba.
A teraz pokażę Wam jak zaczyna spełniać się moje marzenie...oczywiście wszystko -hand made-przez mojego zaślubionego Realizatora Marzeń i z ogromną pomocą syna(który odkrył w sobie zapędy stolarskie tuż przed maturą)
...tadam...!!!
Nie było mnie w ogrodzie 4 dni i dziś poleciałem a tam wiosna wszystko się budzi ładnie i kwitnie.
Najbardziej urzekły mnie wysiane dziko fiołki na żwirowisku
Nie zdążę do szkółek w tym tygodniu, dziś trochę ogarnęłam ale i tak mam tyły.
Ciężko mi się zabrać za tą rabatę w cegle. czeka mnie ciężka praca, zarośnięte jest tam jak diabli, i chwasty i trawa. Nie wiem kiedy się z tym uporam.Trochę powyrywałam, jutro będzie ziemia.
To migdałowiec karłowaty, niski krzew, raczej krzewik. Rozrasta się rozłogami i może pojawić się niekoniecznie tam gdzie chcemy. Urokliwy i lekki, trzeba mu poszukać dobrego towarzystwa na resztę sezonu po kwitnieniu. Ja podsadziłam go na jesieni bergeniami, zobaczymy co mi wyszło.