Dziewczyny, to klon Shirashawy tak szybko rośnie ?
Ja mam go dopiero rok, mały jest jeszcze, ale dobrze go widac z daleka
W sumie to ma miejsce, niech rośnie. Oby nie zmarzł, bo to z tym tez różnie.
Ja w tym temacie się nie wypowiem swojego mam od kilku tygodni, kilka lat mam atropurpureum, ale on rośnie w tempie idealnym dla mnie no właśnie szkoda,że nigdy nie wiadomo kiedy może przemarznąć.
Aniu ja nawet nie wiedziałam,że jest tyle odmian zielonej wszędzie gdzie dzwoniłam pytałam o zwykłą, zieloną nie odmianową, a tym czasem okazuje się,że zielonych jest trochę odmian teraz przynajmniej wiem, czemu dostawałam odpowiedzi typu " nie nie ma tej smukłej, ale jest albostriata ", a ja na to,że nie,że szukam zielonej haha dobrze,że nie wiedzą kto dzwonił .
Kamilka, a jaką masz odmianę? Ja nie wiem jak u mnie rośnie, jedna posadzona tydzień temu, druga w drodze, tak czy inaczej mam nadzieję,że spodoba się im u mnie, jakbyś swojej chciała się pozbyć to wiesz ja przygarnę .
Dla Ciebie pierwsza róża, która zaczęła się powoli otwierać, terminatorka, róża, która bardzo chciała żyć, a ja ją na całą zimę w donicy na tarasie bez okrywania zostawiłam, moja ukochana pastelowa pastella .
Boszzzzze jak teraz na nią patrzę mam wyrzuty sumienia, ale najważniejsze,że żyje