Madzia, obejrzałam Twoje ostatnie fotki. Ogród kwitnie mimo iż dopiero początek wiosny. Wszędzie przycięte, wysprzątane, tarasik obsadzony kwiatuchami. No po prostu per-fek-cja!
Ale za ten "pseudotrawnik" to ja bym się na miejscu tego pięknego trawnika pogniewała.
Dobrze Madziu, że już po. 4 godzinna operacja, no to nie mało. Znaczy przyłożyli się, postarali, zrobili dokładnie. Znaczy, będzie dobrze.
Pozdrawiam świątecznie.
Nie wie jak u Was, ale u nas już pachnie Świętami. Choć jeszcze kurze, obrusy i serwetki czekają. W sobotę polecę w ogród po kwiaty na bukiety.
Kolejne się pieką
Magnolia gwiaździsta startuje w lekkim półcieniu.
Sadzona bez planu lata temu, na szczęście mogę leżeć na kanapie i oglądać ją przez jedno z okien w wykuszu