Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Juzia 19:09, 25 cze 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)








To firletka chalcedońska? Czy cuś zupełnie innego?
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gruszka_na_w... 19:14, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)
Haniu, zaglądam i podziwiam wszystko

Ciurkadełko mam identyczne
I też, o dziwo, mój Małżonek mówi, że fajne to jest
W tym przypadku niewątpliwie zadziałało info, że to mąż Judith je wynalazł - "ten gość co meble robi takie zajefajne"


Mój mężaty trochę był septyczny, czy ta fontanna będzie w ogóle działać. Jego wątpliwości wzrosły po ujrzeniu opakowania 10x10 cm. Pierwszy plumk wywołał w jego oczach wielkie zdziwienie. Był na tyle podekscytowany, że opowiadał synowi o tej fontannie w rozmowie telefonicznej. Nigdy żaden temat ogrodowy nie dostąpił tego zaszczytu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:17, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia napisał(a)


To firletka chalcedońska? Czy cuś zupełnie innego?


Firletka chalcedońska kwitnie na czerwono. To na zdjęciu to trojeść bulwiasta. Nabyłam ją dwa lata temu. W pierwszym sezonie kwitła na żółto i nawet ja reklamowałam z tego powodu. Rok temu było jej niewiele, a w tym sezonie zaczęła się rozrastać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:31, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Margo2 napisał(a)
Ale mnie dawno nie było.
Tyle zdjęć do oglądania. Siedzę już 2 godziny.
Masz przecudny ogród.
U mnie teraz jakieś resztki, a u Ciebie cały czas kolorowo.
Mariatty zazdroszczę. Posadziłam kilka, a zostały tylko 2, mikre kępki.
Jarzmianki też nie wszędzie rosną.
Masz rewelacyjną rękę do roślin.


Rewelacyjna to jest gleba. Moja rola to było tylko wykopanie dołków i wsadzenie. Kiedyś było tu pole, na którym rosły zboża i buraki cukrowe., dlatego nie trzeba zaprawiać dołków, jakoś szczególnie dbać o podlewanie. Samo rośnie. Starałam się dobrać rośliny atrakcyjne w różnych porach roku. To nie jest tak, że cały ogród jest w takim samym stopniu atrakcyjny przez okrągły rok, ale zawsze są miejsca, które gwiazdorzą. Wiosną i jesienią atrakcją są drzewa i krzewy. One latem są głównie zielone, więc trzeba było dosadzić trochę róż i bylin. Ich kwitnienie odmierza ogrodowy czas.
Aktualnie rozpoczął się czas tawułek Arendsa.









O dziwo w ich sąsiedztwie całkiem dobrze radzą sobie liliowce.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:45, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatorek napisał(a)
Ależ masz kwiecia ❤️
Róże przecudne, z różnymi dodatkami kwiatowymi

Miejscówka z ławeczką rzeczywiście zachwyca ❤️


Dzięki Aga za dobre słowo. Rabaty są nieco bałaganiarskie, ale mnie to nie przeszkadza. Ich widok działa na mnie kojąco i to jest najważniejsze.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Juzia 19:45, 25 cze 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Firletka chalcedońska kwitnie na czerwono. To na zdjęciu to trojeść bulwiasta. Nabyłam ją dwa lata temu. W pierwszym sezonie kwitła na żółto i nawet ja reklamowałam z tego powodu. Rok temu było jej niewiele, a w tym sezonie zaczęła się rozrastać.


No tak kojarzyłam własnie, że na czerwono... ale nic innego podobnego nie znałam to strzeliłam głupio
Idę poczytać o trojeści
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gruszka_na_w... 19:48, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia napisał(a)




Pysznogłówek zazdroszczę. Uwielbiam ich zapach!!!


Coś im od jakiegoś czasu nie pasuje. Różowa wyginęła, a początkowo dorastała do 1,5m, a ta fioletowa z roku na rok drobniejsza. Próbuję ratować i szukam nowych miejscówek.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:50, 25 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia napisał(a)


No tak kojarzyłam własnie, że na czerwono... ale nic innego podobnego nie znałam to strzeliłam głupio
Idę poczytać o trojeści


Ktoś na forum, już nie pamiętam kto, ma tę trojeść (potężna kępa) skomponowaną z zielonymi trawami. Wyglądało to bosko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 20:05, 25 cze 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12319
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Doczytałam. Pomysłowy z Ciebie Dobromir.
Od położenia na tafli wody fontanna ani razu nie wyskoczyła z misy, nawet podczas wiatru.

U Ciebie na skoki nie ma szans, bo masz niemal pionowe ścianki misy . U mnie z kolei w mojej tombakowej są niemal poziome, stąd wyskoki .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 23:33, 25 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Mój mężaty trochę był septyczny, czy ta fontanna będzie w ogóle działać. Jego wątpliwości wzrosły po ujrzeniu opakowania 10x10 cm. Pierwszy plumk wywołał w jego oczach wielkie zdziwienie. Był na tyle podekscytowany, że opowiadał synowi o tej fontannie w rozmowie telefonicznej. Nigdy żaden temat ogrodowy nie dostąpił tego zaszczytu.

Bardzo się uśmiałam Reakcja mojego Małżonka po ujrzeniu paczuszki była bardziej żywiołowa Potem też było spore zdziwienie, że plumka
W weekend zawitało do nas Dziecko, z uwagi na Dzień Ojca Dziecko bywa dwa, trzy razy w roku średnio. Jakież było moje zdziwienie, gdy Małżonek jako jeden z pierwszych godnych pokazania elementów pokazał "moją" misę i "moje" plumkadełko"

Haniu, czy ja dobrze odbieram Twoje widoki stwierdzeniem, że pory roku wróciły na swoje tory? Bujności masz stosowne do lata
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies