Można obciąć, a najlepiej wywalić tę wierzbę albo posadzić ją na łące za płotem. Miałam ją starą już istniejącą w ogrodzie z cisami, jest okropna, tania i niedługowieczna. Nie warto jej sadzić a lepiej w to miejsce posadzić wartościowe drzewo.
To nie zasługuje na większą uwagę, niż patyki do wazonu do powieszenia jajek. Piszę z serca i szczerze
Wyrasta na cały ogród, sypią się martwe patyki i drzewo zamiera, bo to przecież wierzba jest
Tak przypuszczałam, że ci się spodobaco do pełnych, no odlotowe, są tam gdzie mówiłaś aby eksmitować żurawki, do brązowych carexów i żółto daje tez trzmielina, ta japońska, co ci się u mnie podobała
Jednak Ty masz oko!! mnie też to zdjęcie się podoba, nawet ciut dumna z niego byłam powoli się uczę operować światłem
to dla ciebie ten kawałek
jest w takiej tonacji, jak wianek
i fajny narcyz Wilston Churchil z carexami
- za duzo gatunków
- za duo kolorów
- a duo "naćkane"
- niepotrzebne plastikowe obrzeże wystające
- mata zabijąca rośliny plastikowa do wywalenia
- smutne kompozycje sosnowo-iglakowe, to niedobry wybór.
dopiero potem myśl o kompozycjach. To za mały ogród aż na tak bogatą listę gatunków i taką różnorodność