Słyszałam, że walentynek nie obchodzisz, ale buziaki zostawiam

To pęknięcie najlepiej zasmarować, ja miałam cyprysika w opłakanym stanie, niestety wywaliłam go ostatecznie bo na reanimację długo bym czekała a i tak nie wiadomy czy by się udało, ale miał na korze taką ranę, nie pęknięcie jak u ciebie, ale może rada specjalisty co do sposobu posmarowania przyda ci się, wszystko jest na zdjęciu. Te informacje dostałam z pogotowia ogrodniczego:
Tam jest napisane zasmarować 2% Topsinem M500SC w farbie emulsyjnej lateksowej bialej.