Witam serdecznie,
Proszę o podpowiedz robotnicy w trakcie wymiany podbitki połamali gałęzie
teraz zostały kikuty i drzewo wygląda jak nadgryzione. Co zrobić by odbudować tą dziurę ? Myślałem o pozostawieniu, może coś gdzieś wypuści albo pełnej likwidacji tych gałęzi i naciągnięciu linkami innych.
Proszę o rade.
Dziękuje Tomasz
Witajcie od rana byłam z biedrze kupiłam parę krzaczków owocowych.Są jeszcze róże, hortensje, jakieś byliny, kupiłam jeszcze ramkę i nasionka ziółek.
Świeci u nas słońce, przez szybę wydaje się ,że jest ciepło, ale wieje wiatr.
Coś dla poprawienia humoru
Masz rację 2015 r był super, mam zapisane ze najniższa temperatura u mnie nie przekroczyła -10 stopni, później nie było przymrozków na ogrodników i rok był ciepły ale w normalnych granicach , następny to juz była afrykańska susza, przynajmniej u mnie.
U mnie dzis rano o godz 6 było -8,5 stonia a nastepna noc będzie gorsza. Cieszyłam sie ze spadł śnieg ale niestety cały dzień świeci słońce i śnieg topnieje, jest dużo niższy, ręce opadają.
Za oknem zima w pełni. Jest mróz i spadł śnieg. No i strasznie zimny i porwisty wiatr, który uniemożliwia nawet spacer. A zatem czas na robótki ręczne.
A rankiem miałam szok - panowie przyszli montować elektrykę na ogrodzie! Oczywiście zrobiona została jedna część z trzech (jedna w altanie jest zrobiona (2 lampy), druga dzisiaj (2 lampy - w domku i przed domkiem) i została ostatnia część jak się ociepli koło oczka
I tu do roboty czeka
Danusiu bomba ! Super te propozucje nasadzen przed domem i to moze i ja sie zalapie na taka rade bo chce sie pozbyc pieciornikow spod muru i nie wiem czym zastapic a najlepiej przerobic cala rabate przy samym domu ale tez ta lezke po drugiej stronie ścieżki , chce wywalic róże i dosadzic wysokie drzewo zeby dom troche przyslonc. Marzy mi sie buk dawyck gold a pod oknem moze klonik palmowy na pniu bo mimo iz wystawa polnocno wschodnia to przy oknie jest jedyne miejsce w ogrodzie osloniete od wiatru.
Nie wiem jak to skomponowac czym wypelńic doradzisz?
Ps to zdrowia zycze a nobel sam moze kiedys przyjdzie ( bo tego od nas na ogrodowisku wirtualnego to Ci codziennie przyznajemy
Parę porannych fotek z ogrodu na powitanie"wiosny"....
Szkoda że tak nie było w grudniu, o ileż więcej radości by nam dała taka pogoda....a dziś już chcemy prawdziwej wiosny. Dzisiaj próbowałam odgrzebać spod śniegu "moją" ogródkową wiosnę ...