Witajcie po krotkiej przerwie.

Strasznie sie ciesze, ze wiosna juz do nas zawitala. Mrozny marzec tylko podsycil we mnie ochote 'pogrzebania w ziemi'.


Czy u was tez tak wiele roslin przymarzlo?

To byla pierwsza zima, ktora dokonala takich spustoszen w moim ogrodzie; najbardziej ucierpialy wrzosy, lawendy, ale takze bluszcze. Wyglada na to, ze wiekszosc z nich bede musiala wykopac. Chwilowo chce jeszcze odczekac majac nadzieje, ze moze odbija...


Nawet moj prusznik przymarzl



Niestety mrozne od wschodu wiatry daly mu sie we znaki.
Brak plotu zrobil swoje.


Mam nadzieje, ze niedlugo stanie nowy, bo poki co mam ogrod otwarty i wszyscy mi tu zagladaja.

W zeszlym roku udalo mi sie ukorzenic szczepki hortensji i kilka z nich przetrwalo. Najlepiej przyjela sie Vanilla Fraise co mnie bardzo cieszy bo jest to moja ulubiona odmiana.



Czy ktos sie orientuje kiedy powinnam je przesadzic do wiekszej doniczki?.

Gardenarium napisał(a)

Pokaż zdjęcia, ale pewnie załatwiła je susza pod dachem są?
Na pewno przytnij, a jeśli nie odbiją to wyrzuć.

Danusiu załączam zdjęcie po obcince wrzosów, rabata jest częściowo pod zadaszeniem, deszcz pada połowicznie, dlatego też podlewałam do czasu i zimy i teraz wiosną. Nie wiem, czy nie będę musiała zmienić miejsca, ponieważ mam świeżo założone nawadnianie trawnika i lekko pryska na rabatkę, a one przeciez tego nie lubią najwyżej posadzę inne rośliny, a wrzosowisko zrobię gdzie indziej.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Miłej pracy juro Piękne widoczki pokazałaś. Pozdrawiam.

W Polsce też piękne ogrody. Były by piekniejsze gdyby były pieniądze. Dużo jest zaniedbanych.
Przy pielęgnacji pracują osoby kochające przyrodę, osoby w podeszłym wieku opiekują się poletkami. Spotkałam starsza Panią która tam ma działkę ok 50m rośliny o tymi poniżej i kupiła za własne pieniądze storczyki. Jaka szczęśliwa, że zakwitly. Musiałam je obfocic i jak będę przynieść zdjęcia bo ona nie ma aparatu. Jak mi się uda teraz wkopiowac to będzie dobrze.

Azalodendron

i sie zaczęło

nawigatorka napisał(a)

O jak cudnie! U Ciebie te ilości to zawsze są hurtowe Już samo to wrażenie robi, a jeszcze jak tam to wszystko pięknie skomponowane to cóż innego można zrobić, jak się nie zawchwycać

Widok na korzenie hortensji bukietowej, które podeszły pod matę i próbowały ją przebić.
Mata została usunięta ...

rzulieta napisał(a)

pięknie startuje ja wczoraj wieczorem przycinalam bluszcz na płocie i zapomnialam ze mam tam powojnika i podcielam mu nożke oby odbił.

Powinien odbić od korzenia

Podpatrzyłam w Internecie i zrobiłam swoją hustaweczkę dla ptaszków.

To cały czas turzyca? Na co zwraca uwagę w identyfikacji turzycy oprócz tego że jest szeroka. Trudno mi odróżnić trzurzyce od wysokiej życicy.

Hej.

Mam pytanie o choroby grujecznika, dokładnie Pendulum. To było moje wymarzone drzewo, miało rosnąć przy tarasie, ale umarło Wiem że jest z natury zdrowy, jednak u mnie uschnął po dwóch latach. Bardzo mi zależy, chcę go kupić raz jeszcze, ale się boję, czy historia się nie powtórzy.

Po zakupie nic nie wyglądało podejrzanie. Rósł na południowej wystawie ale z nogami z dwóch stron zasłoniętymi metrowym gęstym płotem, podlewany, z palikiem. Dwie zimy przetrwał, ale kiepsko sobie radził przez sezon. Liście ciągłe miał takie jak na załączonych (zrobionych w zeszły sezon) zdjęciach. Próbowałam stosować preparaty na grzyba, używałam Previcur, szkodników widocznych nie miał żadnych, choć wciąż go sprawdzałam. Przed zimą ostatecznie stracił wszystkie liście i umarł.

Ogromnie chciałabym go mieć, ale bez zdefiniowania powodu boję się powtórki Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł?

Proszę o identyfikację oraz proszę napisać kiedy można przenieść iglaka w inne miejsce.
w

Powojnik wiosnę poczuł

ElzbietaFranka napisał(a)

To jeszcze wczorajsze foty alpinarium w ogrodzie Botanicznym w Powsinie.







Sosna limba jest ich bardzo dużo

Głazy i limba nie zauroczyły oj pokusa na limbę

ElzbietaFranka napisał(a)

Aurelia podpory. Są dosyć wysokie wys 140 cm na podwojnik się nadaje.

Też je kupiłam, ale białe, jako ochrona przed Leosiem, nie sprawdziło się, idą do powojników

Kasik napisał(a)

Moje magnolie śpią snem spokojnego. Nie wiem co Ty robisz, że u Ciebie tak bucha wszystko. Niby te same rejony, temperatura podobna, a u mnie jeszcze może 2 tygodni trzeba, by było tak kolorowo.

Za cisy przepraszam i Zygmunta przeproś za ta katorżnicza prace.

Kasia, niektóre magnolie są majowe, więc później.
Nic nie robię, podlewałam no i mur
Z cisami, to ja szalona, Zygi uśmiał się z ,,twojej winy", ha ha
Ale dzięki, że chcesz ten ciężar ze mną dźwigać
Wczoraj była Ewa z Krzysiem, powinnaś z urodzin pamiętać, wzięli dla siebie 31 i dla koleżanki 10, mam już mniej do sadzenia...jeszcze Justyś wpada i weźmie, a resztę ogarnę
a wczoraj cudny, ciepły letni dzień, wyjątkowy

zielono mi

Bardzo proszę:


Zdjęcie z zeszłej jesieni, cisy sadzone wiosną, czyli jeszcze roku nie mają.
Toszka oceniła te cisy jako "pędzone na wzrost" ale i tak widać, że mają bardzo kolumnowy pokrój.

Kasiek napisał(a)

Zdaniem znawcow, jedna z ladniejszych, moim tez

I takie tam jakby co

Witam KASIU kupiła "Montana" w L... U takiego ogryzka ostatniego. Mam nadzieję, jak mu dam życie to się odwdzięczy. Posadze go w zacisznym słonecznym miejscu może się uda go przezimowac.

Widzę z fot, że u ciebie już przekwitle roślin u mnie tulipany też pewnie lada moment w rozwinie będą. U nas piękna pogoda od świąt, więc wszystkie rośliny rosną.
Pokazujesz migdałków piękne babki już ma mój w tym roku dziwnie będzie kwitła pół krzaka w kwiatach pół chyba wiatr zimny owiał. Nie mam szczęścia do niego w zeszłym roku dużo nawiązał przyszedł mróz w połowie kwietnia i zmarzł.

Napisz Kasiu nazwę tej Magnolii.
Piwonia piękne moje dopiero wychodzą z ziemi. Mają takie prawo 2 tyg temu jeszcze śnieg u nas leżał.
Bawaria inny klimat jeszcze u ciebie ten płot murowany osłania wiatry więc wszystko rośnie jak na drożdzach
Pozdrawiam jeszcze popatrzę co tam u ciebie na wątku.