Miło mi, że do mnie zajrzałaś, Paulinko.

Dziękuję za zaproszenie, może latem chętnie skorzystam. Brzozy rzeczywiście bardzo lubię, i w ogóle drzewa, zwłaszcza stare, one mają w sobie "duszę". Poniżej moja ulubiona brzoza- staruszka, jest bardzo rozłożysta i w upalne lato daje ożywczy cień.
Nie martw się tym, że Twoje drzewka na razie jeszcze małe, trzeba tylko cierpliwie poczekać, aż urosną. Nic, tak jak ogród, nie uczy cierpliwości.