Tu czekam na
Carnaval de Nice i zeszłoroczne Mount Tacoma

Pachnąca z daleka Amanogawa w zachodzącym słońcu

lojalna_ napisał(a)

Jak Ty zarzucić fotkami to wyjść nie można . U mnie króluje róż a miały być jak zawsze czarne queeny pierwszy raz mam tak duża pomyłkę ))


Miłego dnia

Róż bardzo ładny jest , ja w zeszłym roku nie posadziłam ani jednego czarnego to w tym roku mam tam tylko liście

Macham Joluś

Kasia_CS napisał(a)

Te Bowl of beauty wyglądają dosłownie tak jak się nazywają. Przecudne!

Przecudne są Kasiu a na żywo jeszcze bardziej

śliczne ....

sił mi brak na więcej komplementów

Aniu, czy wykopywalas cebule tulipanów w ubiegłym roku czy też zostawione tak pięknie kwitną?

Salmonów nie wykopywałaś po przekwitnięciu? Dobrze zrozumiałam? Ja część tulipanów muszę wykopać bo w ich miejsce idą jednoroczne rośliny. Ale resztę chcę zostawić na rabatach i zobaczyć czy przetrwają.

Te Bowl of Beauty cudowne są. Zapisuję do kajetu. Mam te zwykłe van Ejk i za ostry kolor też dla mnie mają. Nie wiem czy je na następny rok zostawię. Ja jedną pomyłkę na razie mam. Kupiłam mega pack jasnoróżowych a mam łososiowo-pomarańczowe. Mount Tacoma mnie rozczarowały - bardzo małe kwiaty mają. Za to zauroczona jestem Flaming Purissima. Bardzo delikatne i zmienne kolorystycznie są. Kasia określiła je bardzo trafnie - jak truskawki w śmietanie.

Bowl of Beauty wygląda czarująco, zresztą u Ciebie wszystkie tulipany piękne i w zacnych ilościach.

Magleska napisał(a)

śliczne ....

sił mi brak na więcej komplementów

Nie trzeba więcej

Macham Madziu

jolanka napisał(a)

Aniu, czy wykopywalas cebule tulipanów w ubiegłym roku czy też zostawione tak pięknie kwitną?

Jolu ja w zeszłym roku nie wykopywałam bo chciałam zobaczyć co i jak zakwitnie ponownie ale i też są nowe cebule wsadzone