Aaaale cudny wianek - koronkowa robota

Poczęstuję się maślanym, bo toffam

Świecznik na stół

Wianki wykonane przeze mnie w piątek

Halinko....zdjęcie jest rozmazane i trudno rozpoznać....Może to adenium?

Przed wysiewem należy je stratyfikować - najlepiej koło 2 miesięcy. Myślę, że mógłbyś spróbować rzucić je jeszcze do ziemi - wiosną by skiełkowały.

Jak dobrze, że przeczytałem Danusiu Twoją sugestię - wczoraj go kupiłem na dekorację świąteczną i jedyne co zrobiłem to włożyłem do osłonki Będę go zraszać, skoro lubi wilgoć

Ja wyznaję zasadę, że to co ma zmarznąć to zmarznie - nawet mimo okrycia warstwami stroiszu i włókniny Myślę, że w ich przypadku stroisz wystarczy - najważniejszy chyba i tak jest śnieg To najlepsza okrywa

Jolu - dziękuję

Danusiu - rzeczywiście zdjęcie nie wyszło....Ale nie chciało mi się iść drugi raz po tym śniegu
Wianki są już zadrutowane i raczej ich nie będę przestawiać, bo przymierzałem w innych miejscach i tam pasują najbardziej

Sebek, zdjęcie popraw, zrób z boku wianki i aparatem nie poruszaj

A może przewieś bliżej środka? Dwa obok siebie prawie? Tak pól metra od środka? Przymierz pokaż fotkę.

Przed chwilą powiesiłem wianki na bramie Na żywo wygląda to jakoś tak.... fajniej



A w nocy była kolejna dostawa śniegu Wczoraj w Krakowie jak złapała nas śnieżyca to drogi w momencie były białe....Zresztą pewnie każdy słyszał co się działo na Zakopiance....

Marzenko - na szczęście już sobie poszedł - za to śniegu nasypało znów nieźle Pierwszy szuffling w tym roku zaliczony

Gabrysiu - stwierdzę lubieżnie nieskromnie, że mi też się podoba

Danusiu - dziękuję za info Może jutro podlecę

Sebek czytam, że Ksawery u Ciebie dalej rozrabiał....

Irenko - czerwień w tym roku dominuje na zewnątrz, a w domu inne kolory - jedynie do siebie do pokoju dam czerwone bombki, tylko jeszcze muszę choinkę przemalować na biało lub przynajmniej obficie spryskać sztucznym śniegiem

Justi - też myślałem nad tym, żeby jednak te gałązki bardziej wcisnąć do środka Utwierdziłaś mnie, że jednak tak Dzięki Bałwanka znam Oświetlony wianek chodzi na mną już któryś rok, ale jeszcze nie dorwałem nigdy lampek na akumulatorek ani baterie.....A wiszących kabli bym nie zniósł...

Halinko - dziękuję

Marzenko - palce w porządku Ogólnie wszystko w porządku Brama po tej nocy jeszcze bardziej pokrzywiona No ale trudno....Będę ją jakoś prostować..... Za to dzisiaj dowiedziałem się jakie jest maksymalne otwieranie bramy wjazdowej... Ale nie wyrwało na szczęście nic

Moniko - ja niesamowity? Nieeeee..... A wianek srebrno-czerwony też się mi najbardziej podoba - nawet jak jest ciemno to odbija się w nim światło A jak jeszcze zamontuję światełka to już w ogóle powinno być OK

Sebek napisał(a)

A dzisiaj przechodziłem koło Empiku i nie pomyślałem, że mogą mieć tam już takie ładne rzeczy....
Dekoracje przecudne - ale dla tych świeczników z kryształkami dałbym się chyba pociąć Prześliczne

cieszę się, że się podoba...
świeczniki z kryształkami przyjechały ze mną z Anglii

A dzisiaj przechodziłem koło Empiku i nie pomyślałem, że mogą mieć tam już takie ładne rzeczy....
Dekoracje przecudne - ale dla tych świeczników z kryształkami dałbym się chyba pociąć Prześliczne

No foch z tą giełdą....A rynek musi dziś wyglądać bajkowo - nawet bez choinki A z siatką niefajnie....Ale pomysł z sekatorem teleskopowym albo innym kijem nie jest zły....Jutro musisz to uskutecznić, no bo ile sąsiedzi mogą Was oglądać?

Ten z bombkami i z kokardą podoba mi się najbardziej prosty i elegancki. A w tych dwóch co na bramie mają wisieć zrobiłabym większą dziurę w środku, tak jak w tym z bombkami, bo koła wyszły zamiast okręgów. Chyba, że tak miało być. Też chyba uwiję z igliwia w tym roku, chociaż jeden.
Sebek, a widziałes tego świecącego bałwanka?


http://www.pinterest.com/pin/441775044668967941/

Sebek napisał(a)

Juz sie niemoge doczekac tych dekoracji Widzę, ze nabylas rowniez pistolet... Strach siem bac

Pokażę finał ponoć najtrudniejszy
Sebuś, u mnie faktycznie strach, taki typ ale ubezpieczyłam się, no bo NW u mnie na stałe