Centralnie nade mną wylądował


i ogonem się wypiął

Wiosna tylko w domu

Oprócz planowania rabat, do przodu idzie ładnie jedna z prac mojego eMusia
najpierw była sama pospawana rama...

później już przybyło desek...

i zaczęło nabierać kształtu...

robi się wędzarnia....

jeszcze mu troszku pracy zostało, alem zadowolona łokrutnie

kwitły pięknie ciemierniki, po mrozach leżą, ale nowe pąki się pokazują



piwonie idą

Mój nr 1 tegorocznej Gardenii to stoisko "OOhh" duński recykling

Wiosna niedługo

Różami się nacieszylam. Piękne. Zwłaszcza te angielki .
Moje nie wszystkie dorodne kwitną ;(

Ale cudne jajka zrobiłaś. Gapie się bo gapie.
I jeżeli można zdradzisz mi z czego te dekory są nich ??

paniprzyroda napisał(a)

Wieszak mosiężny, wyszperany zmiana dekoracji

Reasumując mój ostatni czas to poza wysiewem wczorajszym
tydzień temu wszystkie pelargonie które były w doniczkach a których nie podlewałam i stały w garażu przesadziłam do nowej ziemi /ta w której były była przesuszona do niczego/ - przycięłam je mocno i widziałam że żyją - ciekawa jestem co z nimi będzie.

Nie zrobiłam przeglądu jeszcze moich dalii choć dzięki Poziomce nabyłam już kilka nowych. Muszę to zrobić w tym tygodniu.

No i te wczorajsze wysiewy dla tych co nie wiedzą jak - ktoś mnie prosił


1. zapewnić sobie spokojny czas to podstawa - nikt od nas nic nie chce
2. poza ziemią do wysiewu ja kupuję perlit i dodaję do ziemi - wtedy nadmierne podlewanie /staram się aby tak nie było/ perlit przełapuje trochę no i lepsza struktura ziemi - w tym roku dokupiłamj jesze takie żwirki - trzeba dobrze wymieszać jak ciasto



3.stosowne coś do wysiewu, cokolwiek, mam różne opakowania w których robię dziurki ale też kupiłam takie tacki bez dziurek



albo takie szklarenki



4. napełnić te pojemniki lekko ugnieść, przed wysiewem zwilżam lekko ziemię



5. siew - z wielkim namaszczeniem bez pośpiechu, nie za gęsto i nie całą torebkę nasion





6.trzeba się doczytać czy nasiona przykrywać czy nie - ja tego nigdy nie wiem ale zasada jest taka im mniejsze nasiona tym mniej przykrycia cienka warstwa, duze nasiona większa warstwa, tak więc leciutko przysypuję i nie przyklepuję - luzik i wtedy jeszcze raz jeszcze zwilżam ziemię - oczywiście nie konewką a zawsze spryskiwaczem



powodzenia zatem w sianiu, machina ruszyła

A tak przy okazji minęła mi kolejna rocznica na O - to wymaga jakiejś uwagi - wrócę niebawem w celu wyartykułowania tej uwagi

pozdrawiam

Dziękuję wszystkim za odwiedziny podczas mojego wagarowania.
Grudzień i styczeń był u mnie dość ciepły i pogodny, nie brakowało słońca. Dzięki temu wyczyściłam cały ogród, jestem więc z pracami do przodu.
Przez to ciepełko rośliny szybko ruszyły, po czym końcem lutego przyszedł mróz, śniegu nie ma, nie ma pierzynki i jak to rośliny przetrwają, nie wiem.
Na dodatek cały luty pełen słońca. Susza w ogrodzie okropna. Ponoć ma tak nas męczyć do 8 marca.
Zatem aby do wiosny. Tego wam i sobie życzę

Ciut obrazków styczniowych i lutowych.

ostatnia róża kwitła 28 stycznia


w donicy ukorzenione laurowiśnie i Eden Rose, czy w takiej malutkiej te mrozy przetrwają?...nie wiem, bo ja nic nie okrywam.

szałwia cały czas utrzymuje liście

ta też nadal w kolorze

Przesyłam zdjęcia dalszej części ogrodu
Pozdrawiam

ryska napisał(a)

Dziękuję Renacie i Ani za pogaduchy
To my


Kwiaty, kwiaty, kwiaty nawet na naszych bluzkach.

Pozdrawiam piękne kwiatuchy

Milka napisał(a)

Wiosennie już u Ciebie, skoro o wysiewach mowa, ale mrozik nas nieźle studzi, póki co, pozdrawiam

Przecieram oczy - jak się cieszę że jesteś chyba Cię myślami ściągłam.

U mnie wiosennie ale na parapetach się robi bo w ogrodzie wiosna zasypana - w końcu luty - tyle że strasznie jesteśmy zachłanni i już by się w ogrodzie popracowało żeby jakoś ogarnąć po zimie -

będziemy tak ogarniać do listopada

pozdrawiam

na razie wiosna w domu

Katkak napisał(a)

Coś tam posiała Mireczko?

Ano nic nie siałam aż do wczoraj.
Jak patrzyłam na prognozę i widziałam ciemne chmury to jakoś mnie coś wstrzymywało z sianiem.
Wreszcie wczoraj się zmobilizowałam i wysiałam te nasiona w zasadzie do siania w lutym choć już marzec już prawie.

Napisy mam takie
Jeżówka Ewa, Rudbekia Ewa, dalia Gabrysia, koniczyna z Sielgrasen, perłówka Margaretka
ale też lewkonie, goździki szabo - te w ub roku mi się nie udały więc ostatnia szansa
kleome w kolorach, stipę, dalię zmienną pomponową, szałwię jednoroczną i poziomki

za miesiąc będzie pikowanie - a za tydzień sieję kolejną partię - tym razem głównie papryki

Milka napisał(a)

Cudowne plenery
Oby twój wypad marcowy przypadł już razem z ciepełkiem, pozdrawiam Aniu

Irenko mam nadzieję, ale jakoś kiepsko to wygląda
Pozdrawiam

25 luty ubiegłego roku

anulajda napisał(a)

Żywopłot z cisa jest piękny szkoda byłoby go zasłoaniać serbami a nie chcesz po całości ich posadzić sobie przy płocie a w dole w rogu zagajnik brzosowy po skosie , serby wtedy by stanowiły tło i zapore przed wiatrami,jakbyś zostawiłam na przeciw serby i po prawej posadziła nie miałabyś naciaprane,przed serbami po prawej dać na przemian Limki z ML po całość np jeżówki przed nimi ta żeby nie przesadzić za bardzo rodzajem a pod brzozami też jakieś trawki zwiewne z czymś kwitnącym tak żeby wykorzystać te rośliny co już masz.

może Aniu i tak zrobię ....jedynie te serby na wprost ....hm....em chce ,żeby tam nic nie zasłaniało pól i gór ....nie możemy się dogadać .....a w sumie to i tak tylko ja robię w ogrodzie,a em dyryguje ....
a jakby były serby po całości z tej prawej strony (czyli od połowy płotu )a na wprost cisy ? czy tak dopiero się zrobi chaos zupełny ? ....
kurczę ,nie wiem jak to sensownie ogarnąć ,żeby wilk był syty i owca cała

dobrze ,że ta zima trzyma ,bo jest czas na plany ....

ile ta rabata po prawej musiałaby mieć szerokości ,jakby tłem były serby ,pózniej limki z ml ,jeżówki i coś niskiego jeszcze ? 4 metry pewnie za mało ?

no i jeszcze koniecznie chcę ten zagajnik brzozowy po prawej stronie na dole ....
......
i jeszcze muszę powybierać drzewka ,które chcę ,żeby zostały ,a które oddać ....
....
jakieś przesilenie w planowaniu mam ...pustka w głowie

Urzekły mnie

Szkoda że mimo czekania na antresoli,nikogo nie spotkałam podobnie jestem zawiedziona targami jak większość.Kupiłam tylko 3 roślinki reszta to ozdoby,dekoracje do domu

abiko napisał(a)

Mira sieje, porządki robi.. planuje..
Skąd pietruszkę do doniczki? Głupie pytanie..

Abiczku Mira miała ferie z wnukami i teraz to będzie porządki robić i robić
Pietruszka - kupujesz na targu taką od baby żeby ta dupka była wyraźna i najlepiej jek coś się zieleni - odcinasz i kładziesz na talerzyk z wodą do podpędzenia albo od razu do ziemi lekko wciskając.

Mira sieje - wczoraj wreszcie wystartowałam

Kupiłam same cebule lilii białe, jasnoróżowe i bordowe :

Rialto
Marco Polo
Montezuma
Tiny Puppet
Landini

I dwa drewniane, składane małe taboreciki na balkon

Pszczelarnia napisał(a)

Przydałaby nam się taka uniwersalna skrzyneczka z przegródkami albo komódka z szufladkami oznaczona napisami: zielnik, warzywnik, rabaty, przedogródek, etc. oraz marzec, kwiecień, maj, czerwiec. Szufladki drewniane, żeby można było od razu do ogrodu wynieść.

Zajęcia ogrodnicze z wnukami! Prawdziwe warsztaty dla maluchów.

A takie są w tym skandynawskim sklepie.
Ale jakoś ja wolę moje pudełka - Mam koszyczek i tak wkładam co na dany czas i z koszyczkiem na grządki.

Miałam warsztaty od 9-tej do 9-tej domu się chyba do świąt nie dosprzątam

Cebulki wsadzone ale najpierw dekorowaliśmy doniczki. Najważniejsze że zielone jest na kanapki.