Sebek ja już nie wiem czy mam Ci zazdrościć czy współczuć Te kobitki naprawdę rozszarpią Cię na strzępy nic dla tej Twojej przyszłej żony nie zostanie
A z tą przyszłą żona to ja już kiedyś tak sobie myślałam że ciężka sprawa będzie
O jeżuniu jakie to cudne!!!!! Madzen, jak sie spowiadasz to ujmij to w " wiecej grzechów nie pamiętam " ..
A jak (zakladając czysto hipotetycznie) plotkujesz, krzyczysz, obgadujesz i wszystko inne co związane z pipolami ujmujesz w slowach " niepotrzebnie wyrażałem opinię o rodzinie i znajomych " Chyba Musicie się do mnie zapisać na kurs po nartach
Z takimi pasjami ciężko bedzie mi znalezc w przyszlosci żonę Ale poszukam uleglej albo z identycznym gustem
I widze, ze do tanczenia coraz wiecej chetnych !
Wstyd się przyznać ale mnie pochlonął piekny wieniec adwentowy.... Świerk, suszone pomarańcze, ostrokrzew i wielkie czerwone 4 świece adwentowe...... po prostu miodzio.... Taki będzie na stół bożonaradzeniowy.
Wielkanocą miałam problem ze skupieniem z powodu hortensji i bukszpanów przy Grobie Pańskim... Ja nie dostanę rozgrzeszenia....
Jak mam pokazac wianek jak nie gotowy i ciemno? Nic tylko podkład szary, czerwone galązki i czerwone owoce ala ostrokrzew.....cos w stylu tego, ktory umeiscilam na fb ... Ale jeszcze nie skończony.