Witek powiedział, że zraszacze rozmieszczone - może być, ale zasięgi są za małe, jeśli nie dolewają do siebie to może być źle. Można dać większe dysze, ale jak sekcje źle obliczone to zmiana dysz może spowodować, że w sekcji zabraknie wody i też nie doleje.
Wąski pasek na dole powinien mieć 10 zraszaczy nie 4.
Najbardziej przypomina mi to larwy bąka /bydlęcego? brązowego?/. Gdybyś podała orientacyjne wymiary /długość i grubość/ łatwiej byłoby je zidentyfikować.
Gardenarium
Poczwarka jest dość dobrze "zabezpieczona" i środki chemiczne na nią nie oddziałują. Na rolnice i drutowce sprawdzam dopiero mieszankę ekstraktów i tylko to mogę powiedzieć, że mieszanka octów wrotyczowo - piołunowego w pewnym rozcieńczeniu podziałała bardzo skutecznie, ale opuchlaków nie mam i na nich nie mogę tego sprawdzić. Ocet z tych ziół dlatego że można stosować również pod rośliny kwasolubne.
Źle, nieprofesjonalnie, niezgodnie ze sztuką, zraszacze powinny dolewać do siebie a nie dolewają, to oznacza nierównomierny opad na całej powierzchni,
Poza tym nie ma na rogu domu np, prawy górny róg? Toż trawnik w tym miejscu będzie cierpiał z braku wody.
Typowy oszczędnościowy projekt żeby robić a nie żeby dobrze podlało
Nie ma na środku lewy dolny trawnik i bardzo rzadkooo
Oznacz jeszcze północ. Bo jeśli w cieniu ten dolny lewy to jeszcze może by dało radę.
Tu gdzie R3 czerwony napis - za mało wody. To najbardziej radykalne błędy, ale jakby zaprojektować dobrze, to okaże się że trzeba dwa razy tyle zraszaczy dać. Fachwocy boją się robić dobrze albo nie umieją, w każdym razie najlepiej złapać klienta na tani system, a to, że nie będzie podlany ogród to już mało kogo obchodzi.
Ale nie wiem, nie znam odległości (wymiarów trawnika) ani stron świata.
Mam nadzieję, że rotacyjne ze statycznymi nie są w jednej sekcji, bo jak są to pogoń fachowca.
Wkleiłam na Fecebooka, żeby ludzie się szykowali.
Z wertykulacją poczekać jak się ma tylko jeden ogród, jeszcze forsycje nie kwitną, ale ja wertykuluję już w ogrodzie z lustrem. Bo mam nie tylko ten jeden ogród. W ostatnich musiałabym w maju to robić
Czy na poczwarki Waszym zdaniem podziałałby wrotycz czy lepsze są nicienie?
W każdym razie ja mam dość lania i chyba odpuszczam. Niech się dzieje co chce.
Nie wiem jak chcesz żeby wyglądały, czy mają mieć zaokrąglone wierzchołki, czy mają stworzyć jedna równą linię. W zależności od tego tnij odpowiednim sposobem.
Na forum są informacje sprzed 5 lat, są cytowane teraz, a obecnie jest całkiem nowa rzeczywistość. I nowe lub niedostępne środki. Trudno teraz czesać całe forum i czyścić nazwy. Ja w każdym razie nie kupię już niczego niech ogród żyje własnym życiem.