Ogoliłam tez żurwaki, bo były już strasznie wypiętrzone i stare i brzydkie po mrozach. I tak co roku te ostatnie wyżerają mi opuchlaki

Zobaczymy czy się odbudują.

AgataM napisał(a)

Dziękuję za pyszną kawę... Nacieszyłam oczy Twoja cudowna przyrodą

Aguś a tu już czas na kolejną
Smacznego!
Przyroda o tej porze zachwyca, każdy przejaw życia jest taki oczekiwany. Nawe mrówki mnie dzisiaj cieszyły Cieszę się, że podoba Ci się mój świat
Miłego popołudnia

Ale mam frajdę że chociaż takie malutkie symptomy wiosny już u siebie w ogrodzie znalazłam


I pierwszy ciemiernik


A przebiśniegi najcudowniejsze, takie maleńkie, delikatne, a taka radocha

Zrobił sie tak pieknie i ciepło , ze mimo niedzieli wycięłam rozplenice

Przed

W trakcie



i po , dziwnie ogród wyglada w takim słońcu a jeszcze bez kwitnienia czegokolwiek

Uwielbiam ogród o tej porze roku. Mimo, że jeszcze prawie wszystko śpi czuć w powietrzu wiosnę i radość



tylko trawy jeszcze straszą, ale wytrzymam jeszcze te dwa tygodnie




a gdy mnie tam nie ma nad ogrodem pieczę ma on




Pozdrawiam Was niedzielnie

Noo! Nareszcie ciepło
Dzisiaj troszkę podziałałam w ogrodzie - jak ja się za tym stęskniłam - nie myślałam kiedyś że będę tęsknić za robotą...
Cudna pogoda i wiosenne nastroje, a perspektywa powrotu zimy jeszcze jest - wiem, ale to już na krótko.
Dzisiaj u mnie w ogrodzie takie widoki

Cieniste zakątki:

Lawenda obciachana - wiem rączki mnie świerzbią, powinnam poczekać

Te szafirki to mnie denerwują, bo są takie od jesieni i nie wiem czy zakwitną ...

Rodek Polarnacht ma się dobrze

Przebiśniegi są teraz cudowne





Przylaszczki się rozwijają



Ciemierniki cuchnące tez podnoszą łebki do słońca

Jeden przebiśnieg hahaha i tak chyba co roku będzie....

Tulipanki wczesne:

Krokusy:

Wiosna przyszła Cieplutko i cebulowe ruszyły na potęgę

Bzyki szaleją





Dały sobie fotografować tylko doopki

Krokusy uśmiechały pyszczki do słonka

A jednak wyszło słońce
Musieliśmy wrócić do domu, mimo cudnej pogody bo przecież mam dwóch głodomorów, a na działce jeszcze gotować nie mogę
Na termometrze w słońcu 20 stopni, jest cudnie!
Dzisiaj polowałam na ptaki, sikorki walczą z mazurkami o budki lęgowe. M jutro będzie dorabiał bo mamy tylko trzy a chętnych o wiele więcej

Tu sikorka próbowała wygnać mazurka



uciekł na wierzbę




Widoczki wiosenne i jakie polskie Nie wiem dlaczego takie niebo kojarzy mi się tylko z Polską

Gardenarium napisał(a)

II propozycja na szybko, buk kolumnowy bordowy, obwódka z bukszpanu, Imperata cylindrica 'Red Baron, Bobo zostają.

Danusiu bardzo spodobała mi się Twoja propozycja. Mam tylko pytanie czy mógłby być w takim miejscu posadzony buk rohan weeping? póki co mam takie drzewko malutkie - wysokie na 100 cm. Czy ono z czasem nie za bardzo się rozejdzie na boki? Jeśli nie to jaką odmianę buka polecasz? Dodam, że u mnie w tym miejscu dużo słońca po południu.
I jeszcze chciałam Cię podpytać - chciałabym docelowo zrobić obwódkę z bukszpanu, więc na pniu posadzić bukszpan czy mogłaby być trzmielina?

U mnie teren wygląda tak:

Basiu ta u mnie to róża Flammentanz - bardzo odporna, niczym nie była okryta a jest narażona na silne i zimne wiatry, tyle że kwitnie 1 raz, niby potem powtarzała u mnie ale bardzo skromnie.

Mój trawnik po zimie wygląda marnie ba bardzo marnie trawa kiepenkerl zasiana w sierpniu zeszłego roku czym ja teraz można wskrzesić? Azofoska może czymś z magnezem?

Najwyższy czas na coś wiosennego.....
Na razie archiwum. Budkę zrobił syn dwa lata temu. Ja od "niechcenia " pomalowałam białą farbą i zrobiłam decoupage.