Wczoraj sprzątałam ogród mamy. Ma dużo brzóz i 5 wielkich modrzewi. Szkoda było wyrzucać gałązki, więc powstały 3 brzozowe bazy na wianek i jedna modrzewiowa.
Brrrr wczoraj było tak pięknie, dziś buro i choć 5 stopni na plus to nieprzyjemnie zimno.
W takie dni miło cieszyć oczy kolorami wiosny
Podpatrzyłam u Madżenki kwiaty posadzone w szklanym dzbanie i przypomniałam sobie, że ja tez miałam zrobić taką aranżację Brakuje tylko jajek przepiórczych i kilku gałązek, ale to już przed samymi świętami
i jeszcze wianek ubiegłoroczny, zrobiony przez moją siostrę po świętach w miejsce królika wejdzie szary domek dla ptaszków
Też za bardzo nie mam weny, ale jak już kupiłam kwiaty i posadziłam zrobiło się weselej Bardzo bym chciała zrobić wianek, ale mam z tym zawsze problem, bo nie wiem co do niego kupić i jaki bym chciała mieć W tym roku nie uda mi się
Jejuuuu, ale wstążki. Gosiak, mam takie same peonie, bo pomysł był w zeszłym roku na wianek letni, ale nie zrobiłam i leżą. Mus wyciągnąć, ale magnolii kwiatków nie mam, mam inne.
Tak, Gosię od "dziecka" trochę odciągnęłam bo jakaś taka potrzebująca była
A wianek Gosi dużo ładniejszy od mojego, ale ja konsekwentnie się trzymam swojego toru, czasem robię odlot burgundowy, ale nie dziś.
Dziękuję za odwiedziny, Dzisiaj nawiedziła mnie Gosia, nasze poranne spotkanie na giełdzie zaowocowało ponownym spotkaniem przy okrągłym stole. Jakże mi brakuje takich wspólnych wiankowań i pogaduszek. No i działo się. Wiedziałam, że wianek będzie i jest. Co prawda ja tak długi robiłam podkład, bo nie miałam w ogóle koncepcji z czym to połączyć.
Tak czy siak, dzięki Gosia że wpadłaś
Ja wyszłam po południu zawieźć dziecię na urodziny i tak zmarzłam, że w ogóle nosa na ogród nie wyściubiłam. W ubiegłym roku z gałązek brzozowych miałam świąteczny wianek na furtce. Ale zaopatrzenie rośnie i u mnie i u sąsiadów pozdrawiam
Jestem lekko zawiedziony krokusami w tym sezonie w poprzednim sezonie były większe i ładniejsze Może teraz się wezmą za przyrastanie Miło że wianek przypadł Tobie Pozdrawiam
w Wilczej i wczoraj i dziś popaduje śnieżek...malutki, drobniutki ale pade...
plusowe temperatury nie pozwalają mu zagościć na dłużej, ale on i mi nie pozwala zagościć w ogrodzie ... zimno, ciemno...jedno co dobre...wianek na zewnątrz domu miałam czas zrobić ... "prosty jak jajo", ale taki miał być !