Dużo jesiennych siewów, na to czekam najbardziej.
Np. Babtisia australis 'Alba', przysmak nornic, trudno ją utrzymać na rabatach. Mam trochę dwuletnich siewek, nasiona dostały też Ewa i Helenka, zobaczymy jak skiełkują.
Lobelia i penstemon, nie pamiętam jakie.
Wczoraj przy okazji okrywania roślin pozbierałam doniczki z zasiewami pod dach. Miesięcznica już skiełkowała, interwencja na czas.
Czekam też na Mandragora officinarum. Ładnie wzeszła trzy lata temu: Dostałam świeże nasiona.
Poszły do gruntu, ale w zeszłym roku się nie pokazały.
Agatko, planuję zrobić suchy potok na dnie tego jaru, on ma ok. dwudziestu metrów długości. Na jego końcu powstaje oczko wodne. Te kamienie widoczne teraz na zdjęciu zabezpieczają taki uskok w gruncie, żeby nie osuwała się ziemia z tej rabaty, a przy okazji wyznaczają linię ścieżki.
Witam ja wprawdzie nie mam za dużo jeszcze roślin ,ale wszystkie nowe nasadzenia a więc młode w ub roku okrylam ciepłą czarną miękką agro włókniną.
Młode sadzonki nie zostawiam na mróz ,a i starsze kiedyś na innej działce tez okrywalam
Żywopłot z cisa jest piękny szkoda byłoby go zasłoaniać serbami a nie chcesz po całości ich posadzić sobie przy płocie a w dole w rogu zagajnik brzosowy po skosie , serby wtedy by stanowiły tło i zapore przed wiatrami,jakbyś zostawiłam na przeciw serby i po prawej posadziła nie miałabyś naciaprane,przed serbami po prawej dać na przemian Limki z ML po całość np jeżówki przed nimi ta żeby nie przesadzić za bardzo rodzajem a pod brzozami też jakieś trawki zwiewne z czymś kwitnącym tak żeby wykorzystać te rośliny co już masz.
U mnie zima, wczoraj jak ta pszczółka, opatulałam rośliny. Temperatura -20 nie przelewki, prawie tyle było u mnie w nocy. Pod śniegiem mam kwitnące cyklameny coum, zaawansowane ciemierniki, kalinę, ranniki. Śniegu nie za wiele, jak widać. Tak. Byle do wiosny!
Przepraszam za opieszałość
Hej Aga, dzięki Teraz jestem na etapie wyrzucania tui i jałowców. Dużo do zrobienia na nowo. Zakupy liściastych zaplanowane i ustalone, tylko ta zima!
Więcej fotek? Dzisiaj na pewno
Ale musi być miło, usiąść na tej romantycznej ławeczce wśród tylu pięknych róż..... Cudnie jest u Ciebie
A figlarna wiewióreczka jest bardzo fotogeniczna Pozdrawiam goraco
Witaj, miło, że do mnie zajrzałaś. To też moja ulubiona róża. Nie okrywam bo za dużo tego mam. Ostatniej zimy wymroziło mi 60 róż ale ta została, owszem dużo musiałam na wiosnę wyciąc ale zakwitła, martwie się teraz bo znowu bez śniegu a mrozy mają być dłużej. Mam ją pare lat ale dokładnie nie pamiętam. Kiedyś miałam w innym miejscu ale niestety jednej mroznej zimy też nie wytrzymała. Wiesz z tym okrywaniem to róznie bywa bo rok temu u mnie w maju był śnieg i mróz i wiele roślin padło. Bardzo bym rozpaczała nad tą różą bo i tak mój różany raj jest teraz taki ubogi
To dobrze że go przekonałaś . Mógł np zgłosić że przewozony jest niewłaściwy towar. Roślin i zwierząt nie wysyła się zwykłymi paczkami. są do tego droższe przesyłki. Robale to chyba do zwierząt należą jednym słowem miałaś szczęście. Pozdr.