Już chciałam oponować, że będzie miał za ciasno i sucho (duże brzozy tu zapamiętałam), ale jeśli planujesz w tym cycku, to raczej ok będzie dla strzępka.
Aniu mam też zwykłą zieloną. Ona jest chyba najmniej problematyczna
Mam też benzi kaze, ta też jest zielona w sezonie i fajnie u mnie rosła. Nawet sporo przyrosła a posadziłam na tzw. patelni
Gruszko nie wiem czy ma partnerkę, bo nawet nie wiedziałam że to on hi hi
Oczar ma sie dobrze, ma teraz dużo miejsca i może pokazać cały swój urok. Nad wyraz dobrze zniósł przeprowadzkę z czego ogromnie się cieszę
Jak dla mnie wiosna już może przyjść, bo jesteśmy po białym szaleństwie
A takie mieliśmy piękne okoliczności przyrody
Małgoś zima ledwo trzyma jest trochę śniegu, dzisiaj było słoneczko, wyszłam nawet na taras, ale spadł na mnie śnieg z dachu i szybko uciekłam
Wystawiałam ciemierniki na zewnątrz
Nie byłam na szu, szu...kości mi się kruszą, stawy zastygają, mam problemy z kręgosłupem...sporty ekstremalne dają mi się teraz we znaki....fajnie, że czujesz te łyżwy
Tzn. Te motywy były z glinki? A o jakiej masie myślisz innej?
Doniczka wyszła bombowo. Na te zaczernione ranty bezpośrednio poszedł akryl czy jakiś jeszcze podkład. Bo myślę że akryl może odpaść, dobrze myślę???