Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 16:04, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja tam wolę zdjęcia bez słońca bo wtedy lepiej widać rośliny, a nie walkę cienia ze światłem
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:35, 21 sie 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Luki - ja też nieco boję się ekspansji bluszczu, ale... kiedy jest gęsty - tworzy naprawdę fajne tło. Zawsze kiedy patrzę na swój - pocieszam się myślą, że Danusia ma całe ściany w hederze i sobie radzi.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:19, 21 sie 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Luki napisał(a)
Jak to dobrze czasem strzelić focha na podlewanie. Wyszedłem wczoraj na podlewanie, ale po 5 minutach stwierdziłem, że mam to gdzieś... dzisiaj pada od rana

u nas tez leje

macham Łukaszu
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:15, 21 sie 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Świetna relacja z odwiedzin


to samo chciałam napisac wiec tylko powtórze.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:14, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak to dobrze czasem strzelić focha na podlewanie. Wyszedłem wczoraj na podlewanie, ale po 5 minutach stwierdziłem, że mam to gdzieś... dzisiaj pada od rana
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:13, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Reniu w marketach owszem suche, ale kilka razy droższe, musiałbym zrobić 5 2 metrowych paneli co wyszło by mnie majątek, może kiedyś, ale na chwilę obecną nie mam potrzeby na takie inwestycje

Marzenko miałem przyjemność pozbywać się kiedyś 20 letniego bluszczu... oj był to bardzo trudny zawodnik
Ten bluszcz w sumie mnie cieszy bo to ekonomiczne rozwiązanie i niewymagające sporych nakładów pracy.
Biało różowy ogród za płotem. 15:08, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko dziękuje bardzo nie zauważyłem jakoś specjalnych oznak radości...

Marto dziękuję ja osobiście jestem bardzo zadowolony z efektu i nie mam zamiaru nic zmieniać, a to do mnie nie podobne
Mój ogród pod górkę... 15:01, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu oczy nacieszyłem zdjęciami i ciągle podziwiam taką metamorfozę terenu.
Pamiętam jak gdzieś chyba pisałaś, że czekasz, aż kamień nie będzie grał głównej roli, zdecydowanie musiał ustąpić miejsca roślinom
Miłkowo - sezon 2016-2022 14:56, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Świetna relacja z odwiedzin
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 14:42, 21 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sebek noooo taaaaakie zazdro ogród Udało CI się cudnie przedstawić.

Marzenko owszem z tymi chorobami to już przesadzasz chociaż troszkę rozumiem bo do odwiedzin ogrodowiczan chciało by się wymuskać ogród do ostatniego chwaścika

Takie dziurki w trawniku robi na pewno nornica, ale jeszcze kwestia jakiej to jest wielkości, zalecam podać suplementy

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:59, 20 sie 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Co do średniego piętra za wgłęnikiem, dwa rozchodniki na środku z donicy pod tujami przeniósłbym do tych przy wejściudo wgłębnika, a w miejscu pod tujami dał coś wyższego


Obawiam się, ze rozchodniki nie sprawdzą sie w tym miejscu jednak Za dużo na nich bzyczków ... pójdę w wiekszy minimalizm ... chodzą mi po głowie kostki z cisa/bukszpanu ... może pomieszane z rozplenicą (jeśli ta przeżyje zimę) ... coś w tym stylu, nie do końca ale chyba wiesz o co mi chodzi
https://pl.pinterest.com/pin/353321533249313423/
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 20:53, 20 sie 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Reniu a gdyby tak zrobić takie rabato przejście od tarasu do wgłebnika, wyżwirowane z płytami do tego podłużne prostokąty z roślinami.
Oczywiście wiem, że masz nawadnianie trawnika i trzeba by wziąć ten fakt pod uwagę i by nie przerabiać sytemu dobrać rośliny tak by podlewanie ze zraszaczy im zbytnie nie przeszkadzało... tak sobie gdybam


Łukasz
Chcę zrobić przejście z tarasu do wgłębnika tylko wlaśnie to nawadnianie ... znowu będę musiała opracować strategię przekonania do tego pomysłu eMa Oj dobrze gdybasz Podobnie to widzę ale może podpowiesz więcej konkretów?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:01, 20 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Co do średniego piętra za wgłęnikiem, dwa rozchodniki na środku z donicy pod tujami przeniósłbym do tych przy wejściudo wgłębnika, a w miejscu pod tujami dał coś wyższego
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 18:59, 20 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Reniu a gdyby tak zrobić takie rabato przejście od tarasu do wgłebnika, wyżwirowane z płytami do tego podłużne prostokąty z roślinami.
Oczywiście wiem, że masz nawadnianie trawnika i trzeba by wziąć ten fakt pod uwagę i by nie przerabiać sytemu dobrać rośliny tak by podlewanie ze zraszaczy im zbytnie nie przeszkadzało... tak sobie gdybam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:54, 20 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu chciałby od razu kupić większe sadzonki bo i tak zakup ich byłby nieporównywalnie tańszy do cisów, które tanie nie są. Tak sobie myślę, w końcu na żywopłot też z 5-6 lat będę czekał, a z tego co zauważyłem bluszcz po takim czasie też ładnie potrafi urosnąć... pomijam szczegół, że na płocie betonowym trzeba mu bardzo pomagać

Paweł właśnie o to miejsce się rozchodzi bo beż żywopłotu rośliny najzwyczajniej nie będą miały ciasno, a gdyby rabata miała z metr więcej to zielona ściana z krzewów byłaby oczywista. Wibobluszcz mam w innym miejscu na betonowym płocie i poza tym, że ucieka mi do sąsiada w 3 sezonie to daje radę

Mateusz wolałbym jednak coś bardziej zimozielonego, będzie kilka liściastych drzew to i kolejny śmieciuch chyba mi nie potrzebny

Reniu myślałem nad czymś takim i wyglądałoby to bosko, ale mam 10 metrów do zasłonięcia i zero uczciwych tartaków w okolicy, we wszystkich zawsze dostaje 'niby' suche drewno, a później mam "wyginam śmiało ciało" w tym przypadku zamiast ciało powinno być włókna
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:36, 20 sie 2016


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Luki napisał(a)
Teraz trudny temat i nie wiem czy będę w stanie to przedstawić dobrze
To jest wycinek planu całej działki, wszystko poza kolorowym obszarem pomijamy
Chodzi o miejsce wzdłuż budynku gospodarczego (szerokość tego miejsca to zielona linia), które jest jedyną drogą na drugą część działki gdzie jest basen, bylinowa i dalej ogród siostry. (jest jeszcze przejście przez gospodarczy)
Obecnie jest tam wąziutki okropny chodnik, zaznaczony trawnik i wąska rabata z grabami zaznaczona czerwoną linią.

W przyszłości ma być robiony cały podjazd na działce plus nowy sporo szerszy chodnik w tym miejscu, na trawnik pozostanie niewielki pasek, chciałbym to całe przekształcić w rabatę już teraz dając oddech roślinom na innych rabatach.
Tk wzdłuż tej czerwonej linii.



Dodam jeszcze widok w stronę numeru jeden


i w stronę numeru dwa



Dochodząc do sedna sprawy rabata w tym miejscu będzie mieć skromne 180cm głębokośći.
Na zdjęciu widać, że jest wyrwa w żywopłotach, żółte tuje od sąsiada i moje Szmaragdy, po środku betonowy płot i prześwit, który w sumie mnie nie denerwuje.
Najgorszy jest płot który docelowo chciałem zasłonić żywopłotem z cisa, ale nawet bardzo szczupło prowadzony po jakimś czasie będzie miał minimum pół metra do tego jakiś odstęp roślin od niego i praktycznie nie ma gdzie sadzić pomijam już spory koszt. Pomyślałem o tym aby puścić na płot co przęsło bluszcz, a elementem spinającym wysokość żywopłotów będą graby formowane w wąskie bryły, a wtedy na rośliny będą miały dla siebie całą głębokość rabaty.

No i tak zastanawiam się czy bluszcz, czy żywopłot... czy ktoś w ogóle zrozumie o czym ja gadam
pomijam ogólnie fakt o tym, że potrzebuję pozwolenia na zawłaszczenie tego terenu trawnika Roślin praktycznie potrzebować nie będę bo prawie wszystko będę na tą rabatę miał, kilka drobnostek zostanie do dosadzenia.




Po przeczytaniu Twojego wywodu stwierdzam ze lepiej będzie wyglądał bluszcz zabierze malo miejsca a Ty będziesz miał większe pole do popisu daj znać kiedy pertraktacje się skończą
Z Pszenicznej ... 09:14, 20 sie 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7793
Do góry
Luki napisał(a)
Tak patrzę na tą wjazdową... hortensje to na pewno dobry pomysł, ale od wczesnej wiosny do kwitnienia hortensji nic nie będzie do tego wiosną po ścięciu hortensji pozostanie tylko kępka patyków, na pewno będzie trzeba do tych Diamantino jeszcze coś dodać, na dodatek trzeba by wiedzieć jaka ta rabat długa, szeroka i jakie masz preferencje poza hortensjami


Luki dzieki ze zajrzales. Tam jest jakies 10 x 1,4m, hortek zmiesci sie 8 szt, bo rosnie tam forsycja. Usunac sie nie da wiec tne ją w kulę. Wiosna cebulowe, pewnie cos bialego. Czosnki tez dosadze. Dalej kwitna rodki, a i magnolie będą w przyszlym roku wiec zle nie powinno byc. Moze do hortek dosadzac będę jednoroczne typu werbena w jednym roku, w innym cynie lub dalie. Kolory tylko biel i fiolet.
Co myślisz?
Z Pszenicznej ... 23:33, 19 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Tak patrzę na tą wjazdową... hortensje to na pewno dobry pomysł, ale od wczesnej wiosny do kwitnienia hortensji nic nie będzie do tego wiosną po ścięciu hortensji pozostanie tylko kępka patyków, na pewno będzie trzeba do tych Diamantino jeszcze coś dodać, na dodatek trzeba by wiedzieć jaka ta rabat długa, szeroka i jakie masz preferencje poza hortensjami
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:26, 19 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Teraz trudny temat i nie wiem czy będę w stanie to przedstawić dobrze
To jest wycinek planu całej działki, wszystko poza kolorowym obszarem pomijamy
Chodzi o miejsce wzdłuż budynku gospodarczego (szerokość tego miejsca to zielona linia), które jest jedyną drogą na drugą część działki gdzie jest basen, bylinowa i dalej ogród siostry. (jest jeszcze przejście przez gospodarczy)
Obecnie jest tam wąziutki okropny chodnik, zaznaczony trawnik i wąska rabata z grabami zaznaczona czerwoną linią.

W przyszłości ma być robiony cały podjazd na działce plus nowy sporo szerszy chodnik w tym miejscu, na trawnik pozostanie niewielki pasek, chciałbym to całe przekształcić w rabatę już teraz dając oddech roślinom na innych rabatach.
Tk wzdłuż tej czerwonej linii.



Dodam jeszcze widok w stronę numeru jeden


i w stronę numeru dwa



Dochodząc do sedna sprawy rabata w tym miejscu będzie mieć skromne 180cm głębokośći.
Na zdjęciu widać, że jest wyrwa w żywopłotach, żółte tuje od sąsiada i moje Szmaragdy, po środku betonowy płot i prześwit, który w sumie mnie nie denerwuje.
Najgorszy jest płot który docelowo chciałem zasłonić żywopłotem z cisa, ale nawet bardzo szczupło prowadzony po jakimś czasie będzie miał minimum pół metra do tego jakiś odstęp roślin od niego i praktycznie nie ma gdzie sadzić pomijam już spory koszt. Pomyślałem o tym aby puścić na płot co przęsło bluszcz, a elementem spinającym wysokość żywopłotów będą graby formowane w wąskie bryły, a wtedy na rośliny będą miały dla siebie całą głębokość rabaty.

No i tak zastanawiam się czy bluszcz, czy żywopłot... czy ktoś w ogóle zrozumie o czym ja gadam
pomijam ogólnie fakt o tym, że potrzebuję pozwolenia na zawłaszczenie tego terenu trawnika Roślin praktycznie potrzebować nie będę bo prawie wszystko będę na tą rabatę miał, kilka drobnostek zostanie do dosadzenia.
Biało różowy ogród za płotem. 22:49, 19 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aneto na razie wygląda to zbyt grzecznie, ale wiem jak większość tych roślin rośnie i z czasem powinno to coraz lepiej wyglądać, a w końcu nie tylko ja mogę sobie tutaj decydować i było trzeba sprostać oczekiwaniom
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies