Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Constance Spry"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 00:11, 07 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
A to chyba Winchester Cathedral



Constance Spry



Jak wychodzę z furtki na ulicę patrzę na 2 jaśminowce przycięte w kulę





Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 23:47, 06 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Safoya napisał(a)
Kula??? Rety - ogromna!



Czy to winchester cathedral? Przepiękna!

W Pilgrimie jestem zakochana! Muszę go mieć


W.Cathedral mam w kilku miejscach i chyba to jest on Obok Geoffa Hamiltona i Constance Spry.
Róże Davida Austina 15:27, 29 maj 2011


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
haika napisał(a)
Jakie odmiany róż pnących Davida Austina w kolorach różowy, biały polecacie ???
Chciałabym je "przypiąć" do ściany garażu. A jaką metodę "przypinania" do ściany polecacie?


U nas niestety jest dość ciężko dostać róże pnące od Austina, większość z nich to róże parkowe.
Można spróbować poszukać pnących odmian, ale ciężko będzie coś utrafić.
W odcieniu różowym piękne są te odmiany:
A Shropshire Lad Climbing, James Galway Climbing, Leander Climbing i różowomorelowy William Morris Climbing.
Biała - The Generous Gardener Climbing.

Można jeszcze iść w tym kierunku, żeby kupić parkową angielkę o właściwościach róż pnących, tak jak na przykład żółty Graham Thomas czy różowa Constance Spry, która w dobrych warunkach rośnie do 5 m.
Róże Davida Austina 21:23, 21 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
"Constance Spry"






Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 23:46, 26 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Pozostała mi jeszcze jedna rzecz: rabata na ulicy, którą nazwałam "hidcotowa", ponieważ jest prosta, a roślinność konsekwentnie oczywiście w kolorach białym, niebieskim, żółtym, tak jak w ogrodzie\. W Hidcote Manor najbardziej mi się co prawda podobała "Red Border" z czerwonymi daliami i amarantami, ale nazwa została. Tylko niektóre róże są różowe, bo muszą być. Po prostu niektóre odmiany uwielbiam. Nie wyobrażam sobie też żebym miała nie mieć "Geoffa Hamiltona" czy "Constance Spry".

Początki były takie:



Pasek na rośliny (bluszcz i róże oraz krokusy) był wąski. Postanowiłam go przesunąć za wiśnie w prawo, aby móc posadzić kolorowe byliny kwitnące o różnych porach.

Zrobiło się tak:



Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:43, 04 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Te lata uczyły mnie konsekwencji w kolorach

Ale jeszcze długa była droga. Taras ciągle był wysypany piaskiem. Witek przygotowywał podbudowę do kostki i donic dla kaczorów.
Stały tutaj w donicach różnorodne rośliny, zaczęłam też zwizić z Anglii pierwsze róże, m.in. Geoff Hamilton i Boule de Neige, Constance Spry.
Teraz te odmiany pięknie kwitną na murze od ulicy pomiedzy innymi, dosadzonymi potem.













Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies