Ogródek Iwony II
08:35, 28 lis 2018
Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "
Ogródek Iwony II
08:31, 28 lis 2018
Cześć kochani.
Po dwukrotnej awarii komputerów i długiej przerwie wreszcie jestem.
Mój komputer umarł, e-Ma komputer wymagał czyszczenia, bo z Trojanem nie chciało mi się gadać
Fotki w aparacie, ale chyba nie ma sensu nadrabiać, zatem wrzucę kilka świeżutkich fotek.
Dziś przywitał mnie zmrożony ogród. -5 stopni. To moje pierwsze spotkanie z zimowym krajobrazem, bo śniegu wcześniej u nas nie było, a u dziewczyn już widziałam.
I wiecie co? Teraz z tym mrozem to najlepszy czas na trawy. Jest cudnie
Miskantów jeszcze nie powiązałam. Rozplenic też nie. Po prostu nie zdążyłam...
Po dwukrotnej awarii komputerów i długiej przerwie wreszcie jestem.
Mój komputer umarł, e-Ma komputer wymagał czyszczenia, bo z Trojanem nie chciało mi się gadać
Fotki w aparacie, ale chyba nie ma sensu nadrabiać, zatem wrzucę kilka świeżutkich fotek.
Dziś przywitał mnie zmrożony ogród. -5 stopni. To moje pierwsze spotkanie z zimowym krajobrazem, bo śniegu wcześniej u nas nie było, a u dziewczyn już widziałam.
I wiecie co? Teraz z tym mrozem to najlepszy czas na trawy. Jest cudnie
Miskantów jeszcze nie powiązałam. Rozplenic też nie. Po prostu nie zdążyłam...
Z motyką na słońce
22:54, 27 lis 2018
Iwonka, poznasz
będzie makieta tylko nieco inna Cieszę się, że zaglądasz :-*
Typografia ogrodu
12:56, 22 lis 2018
a przepis masz moj czy inny? Tyle tego swego czasu rozdalam ze już sama nie wiem cos świątecznego dziś zrobiłam - papier do prezentów u nas standardowo szary ale etykietki zawsze inne
cos świątecznego dziś zrobiłam - papier do prezentów u nas standardowo szary ale etykietki zawsze inne
Do raju daleko - u Ewy
09:04, 22 lis 2018
Dziękuję Iwonko
Przy najbliższym spotkaniu Ogrodowiska będziesz mogła obejrzeć go na żywo Gosiu, ciężko mi się zebrać, żeby utworzyć nowy wątek. Na pewno zmienię wtedy nazwę
Do raju daleko - u Ewy
20:10, 21 lis 2018
O raju ! Piękny album
Typografia ogrodu
20:06, 21 lis 2018
Smacznego. To taka moja ogrodowiskowa tradycja. Będę piec na poczatku grudnia. W sam raz na oczekiwanie adwentowe
Czekam Asia na twoje dekoracje
Z motyką na słońce
20:00, 21 lis 2018
No to się dzieje
A awatarka nie wolno zmienić. Jak cię rozpoznam?
A awatarka nie wolno zmienić. Jak cię rozpoznam?
Moja codzienność - ogród Oli
18:16, 16 lis 2018
nie zaprzeczę
lubię prace w ogrodzie nawet bardzo
Moja codzienność - ogród Oli
16:26, 16 lis 2018
Pracuś
Mój azyl na wichrowym wzgórzu
16:24, 16 lis 2018
Jej, się napracowaliscie. Ogród nadal pięknie się prezentuje. Bajka normalnie
To tu- to tam- łopatkę mam !
18:28, 11 lis 2018
Czy to jest jabłonka Ola?
Piękne owoce
Ogródek Iwony II
18:24, 05 lis 2018
Iwonko cudownie pospacerowałam u Ciebie...bardzo ładnie trawy wyeksponowałaś FC..u mnie zaniknął...za duży areał do przypilnowania
w tym roku posadziłam hacone, molonię bardzo lubię
Piesa jak widzę lubię ogród
Ogródek Iwony II
18:08, 05 lis 2018
Domi, zalegam jeszcze z fotkami październikowymi. Tam więcej jesiennych kolorów.
Ale najpierw muszę się rozprawić ze sprawdzianami.
Ale najpierw muszę się rozprawić ze sprawdzianami.
Ogródek Iwony II
11:35, 05 lis 2018
sliczne
...ja wlasnie nie mam juz suszonych 
Ogródek Iwony II
08:55, 05 lis 2018
Super zbiory a wilki to musiało serce bić hii ☺
Ogródek Iwony II
08:52, 05 lis 2018
Iwonko ślicznie słonecznie i kolorowo miło tak z rana pobiegać ☺trawki poduszkowe słodkie są też je lubię porozsadzałam u mnie gdzie się da są niezawodne gdy susza panuje ...buziaki zostawiam
Ogródek Iwony II
21:08, 04 lis 2018
O kurczę, najpierw pomyślałam że martwe ale to jednak żywe. Nie wiem co bym zrobiła jak bym je spotkała. Chyba zeszła na zawał. Teraz boję się do lasu chodzić, choć rzadko tam jestem.
Migawki z ogródka
20:10, 04 lis 2018
Kanie i rydze to ekstra grzyby. Sporo tracisz.
Kanie-sowy robimy jak kotlety. Jajko, panierka, mniam.
A rydze- tez blaszkowate tak z patelni, całe kapelusze. O tych grzybach juz Mickiewicz pisał w Panu Tadeuszu.
U nas bardzo popularne.
Ogródek Iwony II
19:27, 04 lis 2018
To pierwszy wymarsz do lasu. Po tak suchym gorącym lecie straciłam nadzieję na grzyby.
No, gdyby jeszcze nie te wilki... Sąsiad przejeżdżał lasem: 4 dorosłe i dwa młode... Leżały sobie przy drodze. On autem... Stwierdził, ze rowerem by się nie odważył... Ja też nie...
Żywego ducha dziś nie bylo w lesie. Żadnego grzybiarza...
No, gdyby jeszcze nie te wilki... Sąsiad przejeżdżał lasem: 4 dorosłe i dwa młode... Leżały sobie przy drodze. On autem... Stwierdził, ze rowerem by się nie odważył... Ja też nie...
Żywego ducha dziś nie bylo w lesie. Żadnego grzybiarza...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies