Nio zaraz będę beczeć co mam teraz zrobić z tą matą? Wyciagać spod tuj jak nie przeczytalam w porę o niej ?ładne klocki
I jest jeszcze pod tymi kamykami
Hm wykroję więc pod tujami matę i tak musi zostać .Nie wyobrażam sobie teraz pracy pod nimi od nowa .Niech się dzieje co chce .
Aniu ja też uczyłam się na błędach... też sadziłam w dołek i 'miało rosnąć'... ale nie chciało... zaczęłam szukać odpowiedzi dlaczego. Ważne, żeby dojrzeć, że serce rośliny to korzeń. I tu tkwi większa część potencjalnego sukcesu uprawy... Glinę można poprawić, wiem bo sama mam/miałam bialusieńką- garnki mozna lepić. Pracuję nad nią... cały czas... To proces długotrwały. Nie kończy się wraz z wsadzeniem rosliny.
"Rodzi się wiele pytań..."- pytaj Aniu. Jest tu wiele mądrych głów króte na te pytania odpowiedzą i rozwieją ewentualne wątpliwości.
Polinko a myślisz, że tym wrotyczem to mozna teraz jeszcze podlać? To będę gotować. Idę do ciebie odnaleźć przepis...
Polinko ja w dużej mierze uczyłam się na błędach. Ale też się dziwię, że niektóre osoby dopiero zakładające ogród i już będące na forum- mimo dostępnej wiedzy nic z ziemią nie robią. Bardzo zmieniła się u mnie ziemia, choć wiem że długa droga jeszcze przedemną. Ale widzę pierwsze efekty i to ogromnie cieszy.
Plan walki... hm... podlałam decisem i narazie będę obserwować jak sytuacja się rozwija. Rośliny mam jeszcze luźno, więc na wiosnę pomiędzy te właściwe można coś tam posadzić/posiać. Wrotycz też mam... Tylko spokój może nas uratować...
I po to jest to forum.
Musi być dobrze. Na szczęście rosnie u mnie od niedawna 'koniczynka' czterolistna. Dar od Mariusza.
Mój chipek nigdy aż tak różowy nie był...i nie przebarwia się tak z rumieńcem jak Twój Austin, blednie po prostu, robi się taki jasno-brudno-różowawy.
Zdjęcia, które wkleiłam oddają autentyczny kolor.
Elu nie wiem jak z bata bo nie próbowałam hehe Elu w zeszłym roku ukorzeniałam wiec ma.teraz pierwszy sezon.Sięga mi powyżej kolan a co ciekawsze to ona jest w donicy zadołowana .Liście ma większe z niż ema.
Wczotaj po pracy zdąrzyłam to co widac na zdjęciu przegrabić i dzisiaj sieje nasionka, posypię ziemią kompostową przesianą, zwałuję, podlęję i trzymam kciuki