Obornik granulowany oczywiście lepszy niż nic, ale najwięcej masy ma normalny obornik a nie granulki. Koński przyciąga turkucia podjadka, jest dobry ale ja się boję go stosować.
I tu bym się zastanowiła, zanim nie będzie za późno. To moim zdaniem Abies concolor, ooooogromne drzewo, które wyrasta nawet do 20- 40 metrów!! Kobieto, nie sadź tego drzewa No chyba że to karłowa odmiana, tego nie wiem.
No i oczywiście usuń ten plastik, to nie jest dobre ogrodnictwo przykrywanie gleby tym
Danusiu z doświadczenia podpowiem tylko, że te podpory warto zrobić takie stopniowane jakby od dołu węziej i u góry szerzej, bo jak raz dałam tak całkiem na sztywno to potrafiło gałązki utrzymać w pionie, ale kwiaty pod ciężarem wody i wiatru łamało u samej góry. I z piwoniami tak miałam( konkretnie z Sarą Bernhard) i z daliami tymi o wielkich kwiatach wysokimi.
U nas nieźle mrozi i nieźle sypie, w każdym razie masakra z pogodą więc opadłam z sił i nadziei ze niebawem coś zaczniemy. Obecnie tworzymy rzeźby i podpory np. do dalii i peonii. Kładą się, a tak uratuję im pokrój.
Nie, na logikę no przecież : nie utrzymają się. Początkowo przywiąż w sposób niewidoczny czarną gumką, albo mały gwoździk wbij i przyłap. Jak się oplecie, usuniesz dyskretne mocowanie, Nie ma nic gorszego jak nawalenie patyków, podpór i innych ustrojstw, gdy kolor słupa jest dość agresywny i słup gruby i mocny. To jak dowalisz kratki nie daj Boże w innym kolorze to wyobraź sobie efekt
Odnośnie chorób i szkodników - no pewnie, wszystko choruje a tym bardziej twoje proponowane wiciokrzewy - mszyce je oblegają grubo na czarno. Ten zimozielony wiciokrzew rośnie u mojego sąsiada na płocie i nie widzę mszyc. W dodatku zimą ma śliczne podłużne liście.
Wybieraj odmiany róż odporne, albo posadź bluszcz, tego z kolei atakuje opuchlak. Nie ma ogrodu bez szkodników. Jakby tak podejść od tej strony, to nic nie można polecić, bo wszystko choruje albo ma szkodniki.
Nie montuj kratek, zabałaganią widok, jak najmniej dodatkowych konstrukcji Ja bym nie sadziła wiciokrzewu - zaproponowałam róże pnące, ale nie wiem czy tam jest słońce, ewentualnie róże do półcienia też są.
Jeśli wiciokrzew, to Henry'ego, jest zimozielony.
Mnie też martwi pogoda. Czuję, że dopiero w marcu będzie można cokolwiek kwitnącego zobaczyć. Mam tylko jedną magnolię, nie sadzę ich, mam z odzysku taką z żółtymi kwiatami. Posadzona w zeszłym roku więc mam nadzieję na jakiś jeden kwiat chociaż w tym roku
witaj ja mam plan na ten rok.... zabrać namiot i przybyć na kilka dni na wolontariat do pielenia a następnie zostać na dni otwarte....
gorace usciski sle gaby3003
Danusiu, u nas nie niektórym było na rękę m.in. wycinanie drzew i przebudowa tej drogi.
To ma być droga wyższej klasy, alternatywa dla biegnącej obok ekspresówki
Oj kochany, to nie takie proste, narysuj coś. Zależy czy podjazd jest w jakiś sposób odizolowany od reszty, wtedy może mieć inny nieco styl.
Czy te proste rabaty są doklejone do nawierzchni dalej, czy są wprost w nawierzchni, to jest istotne. Bez rysunku tego tematu nie da się ruszyć niestety.