Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Zielony AZYL 08:24, 15 wrz 2017


Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 598
Do góry
Dziękuję! Miło, że się podoba.
Już rozszalowana, mąż zamawia ruszt do grilla i zrobi drzwiczki. Pierwsze palenie było

A ja wczoraj sadziłam kupione w L... cebulki:


Ranczo Szmaragdowa Dolina 08:13, 15 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
Wczoraj cały dzień było słonecznie i upalnie i tylko z domu wychodziłam z deszczem i wieczorem jak do ogrodu szłam to chmury okropne wyszły i ruszył silny wiatr, dziś mieszana pogoda , mam nadzieję na lepszą drugą połowę dnia


udało mi się wczoraj tylko dwie budleje wyczyścić i kawałek rabatki. Masakra jak szybko robi się ciemno
Moja codzienność - ogród Oli 08:12, 15 wrz 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
leon60 napisał(a)

Nie mów hop jak je sadziłam też sobie tak myślałam a teraz już dumam ile będzie roboty za jakiś czas żeby je podzielić

koniec lipca 2014


Olu a widzę, że masz ekobordy-jak Ci się one spisują??Zastanawiam się,czy na obrzeżenie już istniejących rabat żwirowych-nie dać jednak ekobordów. Boję się teraz trochę kopania-żeby zaprawić obrzeża betonowe.
Zaczynam od zera... 08:11, 15 wrz 2017

Dołączył: 13 cze 2013
Posty: 107
Do góry
Zmiany zaszły w tym roku przede wszystkim w ogrodzie, gdzie postawiłem tunel foliowy(pomidory, ogórki, papryka), zrobiłem dwie podwyższone rabaty na warzywa.





Dla córki zrobiłem mały plac zabaw.



Carpinus - graby i trawy nad jeziorem 07:56, 15 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Magda70 napisał(a)



Jak ładnie
Tu masz graby? w jakiej formie będziesz prowadzić ?
Moja codzienność - ogród Oli 07:51, 15 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
wiklasia napisał(a)


Ja też złapałam się za głowę, że takie giganty.
Pomyślałam, że bez sensu totalnie posadziłam między moimi Morning Lightami hortensję. Przecież ona tam zostanie zaduszona. Ale przyszła chwila otrzeźwienia - spokojnie, ja przecież nie mam takiej ręki do kwiatów jak Ola więc nie muszę się niczego bać, bo u mnie to o takich rozmiarach to pomarzyć tylko mogę sobie.

Nie mów hop jak je sadziłam też sobie tak myślałam a teraz już dumam ile będzie roboty za jakiś czas żeby je podzielić

koniec lipca 2014

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 07:30, 15 wrz 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Toszka napisał(a)
Plan fajny, nie przekombinowany, ale buksy bym rodzinnie posadziła, a zamiast ID poszukała Ptasich Łapek, bo niższe, rosną kępką i tak się nie rozłażą... czyt. nie będą buksów molestować


Toszka, te buksy się i tak zrosną po latach. W sensie urosną.
Poniekąd są rodzinnie

Ptasich łapek nie lubię - małe g....o
Zamiast tego myślę o Fishers Form.
Mam je na drugiej podokiennej symetrycznie.
Mniejsze są.

Moja działka na Dębowym Lesie 07:15, 15 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
To podlało porządnie u Ciebie czy jeszcze nie ?
U nas w Wlkp. mokro.

Niestety jeszcze nie.Kilka kropel i tyle.
Troszkę macie dobrez,że coraz wam ten deszcz ogrody podleje.

Jeden coleusik. Wyrósł jak wariat i zagłuszył nawet inne roślinki w skrzynce i nawet koszyk zasłania



Słoneczny Ogród 07:08, 15 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Pisałam tydzień temu o hortensjach które rozmnażam, nie przez patyczki ale przez odkłady poziome.
Jeszcze nie widziałam żeby ktoś tak robił, ale mnie trochę zmusiło inaczej bym się nie bawiła. Niektóre pędy były cienki i leżące na ziemi. Przy kilku hortensjach przykopałam płytko ziemią te kładące się gałązki. Na zdjęciach już pokazywałam , ale dzisiaj zrobiłam zdjęcie jeszcze innej hortce, specjalnie odgrzebałam żeby pokazac.
Później oczywiście zakopałam. Ale zauważyłam, że hortensje korzenią się płytko, tam jest pełno korzonków w górnej warstwie ziemi.

Ja dopiero im robię takie odkłady.To może na następny rok i ja jakieś takie będę miała
Twoja już jest super.
Latrie piękne.W ciągu tego sezonu tak urosły ??
Ja też mam taką filetową.Ale białej to nie mam,.
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 07:04, 15 wrz 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Parę targowych zakupów wreszcie w ziemi hakone aureola i green jewel - w tle jeżowki turzyca reureif - jeśli przetrwa zimę, to chyba będzie jedna z moich ulubionych traw. Wygląda extra! Ale zdjęcia jej nie zrobiłam

Magiczna trzmielina oskrzydlona (haha, piszę ze słownikiem, aze tenmi tu wpisuje "obrzydliwa" ) obok miotelki miskanta Jos van den palen

Tu, po drugiej stronie przejścia też kulkę na pniu chcę dać, żeby było spójnie


A tu różanka do rozbudowy tej jesieni zza czerpni wystaje sobie miskant i pięknie faluje na wietrze
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 07:03, 15 wrz 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
A to parę z wczoraj

Whirlwind i cherry fluff

Rottkappchen

Vanilka - jeden krzak, dwa kolory
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:46, 15 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Wczoraj pojechałam odebrac zamówione hortensji dla znajomych
ja wzięłam sobie tylko 4 rudbekie - ale takie inne, nowe pierwszy raz widziałam na oczy dlatego wzięłam - jak wsadzę to pokaże

mój samochód

16 vanilek i 10 strong anabel incredible



bagażnik już w domu szczelnie zakryłam ręcznikami - żeby żaden potwór w postaci biednego pajączka nie zaatakował mi dzieci

chłopaki pod nogami mieli 5 worków ziemi hahahahahahah

dziś jadę do znajomej której robiłam rabaty, przesadzę 3 róże z warzywnika - bo potrzebuję miejsca żeby przesadzić siewki rudbeki z truskawek, pokaże jej jak ma sadzić hortensje - i niech dalej kopie sama
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:39, 15 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
zebrinusik



no i patent mojej mamy na dzielenie

wzięłam jakąs starą zdezelowaną łopatę która chyba ogrodnicy u mnie zostawili i próbowałam przeciąć go na pół

a mama idź po siekierę i po młotek

przyłożyła ostrze walnęłam młotkiem dosłownie kilkanaście razy i miałam bez wielkiego wysiłku miskanta podzielonego na pół

bez skakania na szpadlu - a propo to chyba ten szpadel się złamał żebyśmy odkryły ten sposób hahahahahahah
bez wysiłku, bez upocenia się jak dzika ś......


podzieliła miskanta na 8 sztuk

4 poszły pod las za rudbekię a przed dzielżany, jeden na miejsce wykopania, 2 pod mur - bo nawet były tam dwie dziurki na niego - przy okazji wymyśliłam ze przy kółku dodam po 3 sztuki poppy rose

jedna kepa do sąsiad, druga dla kolejnej koleżanki której od tygodnia zawożę sadzonki roślin przy których robię

będę robiła koleje rabaty poza domem, póki co po koleżeńsku

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:33, 15 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Wczoraj została mi na koniec jedna najgorsza robota
wyciągnięcie 4 letniej kępy zebrinusa

podważałam widłami z 10 minut, potem szpadel dooooła dookoła, a potem się zawzięłam wepchałam jak najgłębiej się da z całej siły nacisnęłam żeby już w końcu wylazł i bach złamałam szpadel - mój ukochany szpadelek, którym walczyłam od 5 lat

ma się tego powera co? hahahahahahaha

Ogrodowe kreacje 06:24, 15 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Dzisiaj potworzyłam rzeczki krokusowe i szafirkowe - o których marzyłam, oglądając je wiosną
Rzeczka krokusowa - krokus Tricolor


Rzeczka krokusowa - krokus fioletowy


Rzeczka krokusowa przy obramówce, wokół berberysu z krokusa Spring Beauty


tez mam troche tego tricolor
a ile tam cebulek w tych rzeczkach ? bo nie chce mi sie liczyc
Gożdzikowa - wiejski ogród 06:17, 15 wrz 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
Monia81 napisał(a)
Basiu ogród wygląda pięknie a o Tobie zapomnieć się nie da pozdrówka


Monia bardzo się cieszębo ja bez Was to jak ryba bez wody

Gożdzikowa - wiejski ogród 06:14, 15 wrz 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Już Basiu chciałam alarmować co się dzieje z Toba, ale jesteś więc spokój mi wrócił.
Malowanie domu to najgorsza robota. Tej roboty chyba nikt nie znosi. Jeszcze jak pogoda to dobrze, gorzej jak mokro i nie schnie ściana.
Nigdy nie wynajmowałam malarza zawsze sama malowałam pokój po pokoju i tak powolutku odmalowałam całe mieszkanie.

Dwa lata temu powiedziałam niech ktoś inny zarobi. Pomalował bardzo szybko i nie drogo taka złota rączka.

Ta hortensja to chyba z wanilek "sundae freise" - bardzo ładna.

Elu malowanie robota paskudna ale mam już za sobą ...spokój na 3 lata co najmniej

Hortensja to vanille Fraise...lubię ją za zmiennośc koloru,teraz już zaczyna rudzieć mam jej 6 krzaczków

Szmaragdowy Zakątek 05:40, 15 wrz 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
nasza cudowna gospodyni …


używając drobnej siły perswazji…


zagoniła nas do stołu


a na stole same pyszności…zupka z maślaków, sałatka z gilowym serem halloumi, mięsko z kociołka, owoce i warzywa w postaciach słoiczkowych, sałatkowych i wolnostojących, nie obyło się też bez kiełbasek z ogniska przegryzanych chlebkiem z własnego wypieku, pysznego napoju z kwiatu czarnego bzu i czegoś słodkiego dla zwiększenia kaloryczności


potem obowiązkowy spacer po pobliskim lesie (w reklamówce wylądowały oczywiście tylko te jadalne)


były też sesje zdjęciowe


i drobne prace ogrodowe


pod czujnym okiem Pani Naczelnik
Szmaragdowy Zakątek 05:33, 15 wrz 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Potem pojechałyśmy na ognisko do naszej uroczej Mariolki (na razie nie ma swojego wątku ale już my ją namówimy, żeby szybciutko założyła…)
Piękna, słoneczna pogoda, dziewczyny we wspaniałych humorach, a leśna działka na której (według słów Mariolki) nic nie ma… okazała się być cudownie urokliwym miejscem!!!
Już od wejścia zachwycała piękna aleja „mandziurska”




potem przywitał nas śmieszny elf


Mariolka nie wspominała co by się jej przydało na działce, więc od Krysi dostała… gówno…znaczy obornik… hihihi


pozostałe prezenty zwoziłyśmy taczkami


były też klimatyczne latarenki
Szmaragdowy Zakątek 05:28, 15 wrz 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Ostatnio żyję w strasznym „niedoczasie”…praca, dom, co drugi dzień goście, jakieś zaległe sprawy, zakupy które nie mogą poczekać, w minioną środę 75 urodziny mojego taty…uff…doba za krótka…
Ale nareszcie znalazłam chwilkę, żeby wejść na forum, więc wchodzę i od razu nadrabiam zaległości w piśmie obrazkowym.
W niedzielę wpadłam na momencik do Margarete. W moim obiektywie jej wrześniowy ogródek










Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies