Aniu/Anabuko oj Aniu, dziękuję Ci za takie pochwały

. Z tym misternym doborem roślin to chyba z letka przesadziłaś

. Cały czas się uczę i popełniam błędy.
Alicja Ty nie widziałaś tych niecudnych zakatków, ha, ha

. Nie wszystko złoto co się świeci
Irenko do wymiany, bo tam są carex montana i beatles. Miały być same montana i tak sukcesywnie wymieniam. Trzcinnik to calamagrostis brachytricha, co prawda kupiłam pod nazwą stipa brachytricha, ale ponoć to to samo. Do Twoich hakone to ja wzdycham!!

. Kiedyś się przecież doczekam. Tę albostriatę pewnie sobie kiedyś kupię, na razie planuję tę zwykłą zieloną.
Kamilka różyczek nie mam tak dużo odmian, gdzie mi tam do naszych forumowych różomaniaczek

. Ale aż tyle mieć nie będę, bo nie obrobię się z nimi. Odściskuję