Z dekoracjami też w lesie jestem... 4 bratki i doniczka z ciemiernikiem wsadzona w trawy się nie liczy Muszę koniecznie przejechać się na giełdę, tylko nie mam kiedy... Wolę się wyspać
świetne te skrzynki z hiacyntami
u mnie na razie zima - choć w sobotę zrobiłam wianek z mchu ...dostała go moja przyjacółka ...teraz musowo zrobić na swoje drzwi
Pozdrawiam
Kasya mysle, ze wianek dlugo wytrzyma, bo kotki bez wody zostaja takie jakie sa a mech tez sie za szybko nie starzeje. Ogolnie to chcialam z takimi srebrnymi kotkami, lepiej by pasowaly do jajaka ale nie ma u mnie w okolicy takich ladnych.
U mnie kwitną tylko jakieś biedne przebiśniegi - w sobotę byłam w lesie i udało mi się zrobic jeden wianek z mchu ale ostatecznie trafił nie na moje drzwi a na drzwi mojej przyjaciółki. Jestem w czarnym lesie ze wszystkim ale wezmę się