Takie śniadanie wspaniałe to i dzionek cudny
Zająca wycięłam tzn. nie ja tylko szwagier mi wyciął, stoi już w domu, podstawę jeszcze muszę zrobić. Koszyk spróbuję sama upleść z patyków winobluszczu, może się uda a jak nie to polecę do ogrodniczego i może coś kupię

Tylko uszy swojemu zrobiłam za małe, teraz to widzę
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.