Prawie co tydzień chodzę i sprawdzam jak się ma księżniczka (bo takiego specjalnego traktowania to tylko ona zażywa )
To ja nawet częściej jestem jak Scarlett - uwielbiam myślenie o trudnych sprawach odkładać "na jutro"
A takie były urocze... Uważam, że trzmielina lepsza, bo zimozielona, choć w mało zacisznym miejscu też może przemarznąć.
Buuuu.... Czy to można zobaczyć gdzieś w necie?
Mam nadzieję, że wiosną szybko ruszysz z kopyta z realizacją, bo ja tu będę z zapartym tchem czekać Jak za długo poczekam, to się zatchnę
...śliczne kolory!!
tak więc mam wielką pociechę w tymczasowej niedoli swej za wiosenką też już tęsknie spoglądam... znalazłam nawet fotkę z moim parapetem z jednej z wiosen, pozwolę sobie wkleić ją tu u Ciebie żebyś też oczyska nacieszyła tak samej się zacieszać to nieładnie wszak, trza się z ludziami dzielić 
. ale jeden dzień adrenaliny w pracy i wróciła Madżenka
