We wtorek było ciepło i słonecznie. Zrobiłam sporo zdjęć. Dzisiaj już jest zimno i deszcz.







RH Cataw. Grand. dosadzony tydzień temu.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Tu jest pięknie!
Nie, żeby gdzie indziej było brzydko ale ten kadr mnie urzekł .

mrokasia napisał(a)

Dziś przyszły brunnery i rdesty. Całkiem ładne sadzonki . Rdest ma super kolor. Sadzenie pewnie w niedzielę o ile pogoda pozwoli.

U nas na niedzielę zapowiadają obfite opady ładne sadzonki nabyłaś
Tak się zastanawiam, że moda ostatnio na rdesty. Z dzieciństwa doświadczenia z łąk mam takie, że jak gdzieś były to masowo i albo się siały, albo rozłaziły. W sumie ta moda na nie nie trwa jakoś długo i ciekawa jestem jak to będzie z tymi odmianowymi, czy za chwilę nie zaczniemy się ich pozbywać jak swego czasu miscantów i zawilców jesiennych co niektórzy....
Choć pewnie w różnych warunkach będą się zachowywały inaczej to jednak jeśli trafią na dogodne jak np red barony i memory u Madzi to może być ciekawie

To jest super ujęcie ❤️

CD

Przed i po Tak mnie naszło Aż sama nie wierzę jaką ja przeszłam zmianę...

Wrzucam do projektowania 2 rabaty przy tarasie w kształcie litery L. Chciałbym Wasze propozycje, bo sam mam ich za dużo w głowie i nie potrafię wybrać.

Miały być na jednym rysunku, ale nie wyszło. Można użyć do rysowania jednego.


Jeszcze realne zdjęcie dla przypomnienia, tylko prawa donica akurat.


Wytyczne:
- stanowisko mocno nasłonecznione, wystawa południowo-wschodnia
- gleba piaszczysta, przepuszczalna, donice wysypane będą grysem, czy kamyczkami
- fajnie by było mieć efekt całoroczny, czyli kwiaty wiosną i latem, na jesień trawy i do tego coś zimozielonego
- kolory jak zwykle fiolet, róż i biel
- przy iglakach może być kolor limonkowy
- od ziemi w donicy do góry tarasu jest 20 cm, wszystko co będzie wyższe będzie widoczne z salonu

Nie potrafię wymyślić fajnego układu roślin, a najlepiej by wyglądał jeden gatunek wszędzie. Tylko nie ma efektu całorocznego.

Zapraszam do projektowania

U mnie jesień już w pełni. Na dodatek z deszczem i ochłodzeniem. A gdzie ostatnie grillowanie, grzybobranie? Może znajdzie się dzień odpowiedni pogodowo? Bo na razie kiepsko za oknem. Czas wyluzować.

Pogodnego nieba dla Was.

U Córki przesadzałam palmy i nie tylko. A w domu biję się z myślami czy nie wykopać reszty buksów najstarszych bo już nie mam prochu do pryskania a i złość narasta na ćmaka żeby go karmić

2 tygodnie I powinna przyjść odpowiedź z KOWR

Koniec

teraz dopiero w listopadzie zrobię jakieś fotki