Półwysep św. Wawrzyńca koniecznie warto zobaczyć.

Bogusiu, gdybym wcześniej wiedziała o przetaczniku, dołożyłabym do przesyłki. Może się jeszcze okazja nadarzy.
Fajnie, że szałwia trójbarwna zadomowiła się u Ciebie. U mnie jakoś przepadła. Inne rośliny ją wyrugowały.

Zakwitła w końcu gipsówka i.... śmierdzi, ale wygląda uroczo

Mala_Mi napisał(a)

I to jest fajne: ogród dla ludzi!


Muszę zobaczyć jak się mają tarczniki na cisach u mnie.

kasja83 napisał(a)

Świetne zbliżenia...czy u Ciebie padał deszcz?

W sobotę mżyło trochę, ale niewiele to pomogło, susza straszna u nas jest, codziennie załączam podlewanie, dobrze, że woda z własnej studni bo inaczej to rachunek byłby powalający.

Moja ulubiona lilia, tym razem bez kropelek

KasiaWB napisał(a)

Yes, yes, yes! Przyznaję lajka

Na Maderze nawet hodowla pstrąga wygląda pięknie

jolanka napisał(a)

Jestem z tej róży bardzo zadowolona. Jest piekna Pachnie, wygląda i nie choruje
Jolanka

Śliczne zdjęcie. Myślę, że jednak możesz nam troszkę szerszych kadrów pokazać. Jolanka z szałwią i brązową trawką wymiata. Jaki to carex?

Jak już pisałam wcześniej chciałam posadzić werbenę w kupie, bo jak ją porozsadzałam to znikła pomiędzy liliowcami, albo słoneczniczkami szorstkimi, no i wiadomo łaziłam nie wiedziałam gdzie, więc jedna rabata została poszerzona, na razie ma pustawe miejsca, ale jak wszystko się rozrośnie to myślę, że będzie wyglądało ok Nie patrzymy na ścieżkę obok, bo tam niedługo będzie kostka, także jeszcze fajniej będzie to wyglądało Werbenę podparłam chwilowo bambusami, bo przechylała się, a to dlatego, że rosła pomiędzy innymi roslinami i szukała słońca, ale teraz mam nadzieję się wyprostuje

AAAAAAAAAA no i muszę przyznać się do jednego grzeszku zakupowego, no bo jak rabata została poszerzona to się miejsce zrobiło i co tu wsadzić na nią a od dawna podobała mi się jedna jeżówka, więc no nie wypadało nie kupić Jeżówka odmiany Mamma Mia

lindsay80 napisał(a)

A i piękna kompozycja przy róży z klonem i czosneczkami.
Brakowało mi takiego borda przy giardinie i wczoraj sobie żurawkę w tym kolorze dosadziłam, tak mnie Twoja fotka zainspirowała
A w kępie żurawki jeden główkowaty rósł

Edytko, no normalnie urosłam o 10 cm
Czosneczki są rewelacyjne- najlepszy cebulowy mój zakup jesienią.
Dla Ciebie:


A z kulkami mam tylko nadzieję, że sąsiad, który ma mi je załatwić nie nawali...okaże się w niedzielę, co z mojego zamówienia zostanie zrealizowane. Jeżeli by się udało, to miałabym 10 kulek (niewielkich, ale kulek) za 80 zł.

Pasuje mi połaczenie kulek z szałwią, oj jak mi pasuje

PYTANKO: czy ktoś jeszcze pamięta, że na tej nowej kulkowej rabacie miała być trzmielina oskrzydlona kompaktowa?
Czy ktoś mógłby potwierdzić, że tam ją przewidywał w swojej wyobraźni?

jolanka napisał(a)

Voyage piękna, u mnie dopiero zaczyna

Moje mają już dwa lata, zrobiły się w z nich ładne, okazałe krzaki, kwitną obficie, kolor im nie blaknie mimo, że rosną na totalnej patelni i pachną na pół ogrodu, miałam etapy, że nie do końca byłam z tej odmiany zadowolona, bo pierwsze kwiaty miały jakieś takie niewydarzone, ale teraz się bronią






A tu z lawendą Viva - moja wcale nie ma jasnych kwiatów, a pachnie teraz obłędnie

HAniu- dziękuję za pierisy. A docelowo, to duże one rosną?

Dla Ciebie cis z niesamowitą wolą walki

Johanka- za wierne trzymanie ręki na pulsie: specjalnie dla Cię- skrzynia i progres warzywek






i pomidor koktajlowy, który ucieka

Kasja, HAniu, Anka:
przykład "burdello- bum bum" specjalnie dla Was



Anka- dla Ciebie dodatkowo "górki i doliny"


Teraz trzy w jednym- czyli górki i doliny, burdello oraz sadzenie choin (Kasiu- bardzo proszę )

Nikita napisał(a)

Reniu, czy ta żurawka u ciebie rosnąca pod domem (ta która mam tak bardzo się podobała) to nie czasem Elektric Lime?

poszukam, bo jeszcze się za to nie wzięłam

Madera to przede wszystkim góry - najwyższy szczyt Pico Ruivo (1818 m.n.p.m), wyjazd tam to niezłe wyzwanie. Droga tak kreta, że kilka razy musieliśmy się zatrzymywać z powodu dolegliwości żołądkowych Ale widoki rekompensowały podróż.

Dla zmiany koloru prezentuję taką oto roślinkę. Nie mam pojęcia jak się nazywa ale jest nie do zdarcia.

pestka56 napisał(a)

Podziwiam ile Ty masz odmian róż! Wspaniałe są! Nie wiem, które najbardziej podziwiać.

ja nie umiem stworzyć listy i wybrać tę naj, są cudne i cudniejsze a linia graniczna jest mgiełką

Ewa777 napisał(a)

Jaki piękny różany ogród Lubię takie zwiedzanie
A u Ciebie też śliczne różyczki

dziękuję turystyka ogrodnicza jest kształcąca a w towarzystwie osób lubiących ogrody to prawdziwa radość