Bożenko, dziękuję za odwiedziny, Cieszę się, że już wracasz do codzienności, z dobrym nastawieniem, a przynajmniej z lepszym niż tuż npo gradobiciu.
Tuliskam!
Gdyby nie to upiorne wstawianie do pracy w środku nocy,chętnie poprowadzilabym kwiaciarnię. Ogrodowy warsztat w ostatni dzień szkoły
Na bazie 2 wiązanek rozanych z biedr i dodatków z ogrodu powstało 5 uroczych bukiecikow
Widok godny sesji ale okropnie mi się nie chciało wyciągać aparatu
Pomęczę temat tych lampek , (może przegapiłam wpisy) napisz mi kochana:
Czy masz je do prądu podłączone czy to solary są?
Jak wieczorkiem się prezentują?
Mój już belkę oskrobał jedną i prąd będziemy do podobnej lampki ciągnąć, i ciekawa jestem bardzo, jak u Ciebie to rozwiązane jest.