Doczytałam w kamiennym, że do żniw się szykujecie, mnie też to czeka. Myślę, że środa lub czwartek. U nas póki co, deszczu nie zapowiadają. Życzę i Wam dobrej pogody.

Elu tych rozsiewajacych sie jest wiecej lepsze zawsze niz chwasty

Dominika tak w przyszlym tygodniu beda zniwa. My mamy talko kawalek poletka, wiec szybko pojdzie. Zeby tylko ogoda byla.

a ja dzis dnia swieteego nie swiecilam tylko od samego rana porzadek w pokoju robiam. Bedzie to moj pokoj do pracy. Juz jako tako wyglada jeszcze pomaowac musze choc troche tam gdzie sie da dojsc, Emus musi okno wymienic (ale to juz bardziej pracochlonne i nie mam pojecia kiedy czas znajdzie) no i potrzebuje dluga plyte, na ktorej postawie maszyne i bede mogla kroic.

U dzis wyprobwalam pokrowiec na chusteczki higieniczne fajny wyszedl

Iza, ty kobieta pracująca jesteś, żadnej pracy sie nie boisz
Pielisz, kroisz, szyjesz, pieczesz, biegasz, żniwujesz......niezliczona talenta masz
Pozdrawiam

Aniu Ty wcale nie gorsza
wlasnie tworze takie torebki na hustczki higieniczne


poranne fotki ze skalniaka

Takie jeżówki z kapelusikami to tylko różowe są? Nie wiesz czasem? Nie widziałam jeszcze na żywo takich podwójnie kwiatkowych...ładne bardzo!
Ja tam też na werbenę patagońską nie narzekam Dosadzałam w tym roku...i niech się sieje

Kasiu wpisalam w google i taki mam odzew: https://www.google.de/search?q=echinacea+doppeldecker&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj52NOL1MTVAhWjIsAKHZpfB2gQ_AUICygC&biw=1600&bih=791

wszystkie rozowe ale niektore sa inne niz moje. Moja taka jak na pierwszym zdjeciu

Basilikum napisał(a)

Kasiu wpisalam w google i taki mam odzew: https://www.google.de/search?q=echinacea+doppeldecker&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj52NOL1MTVAhWjIsAKHZpfB2gQ_AUICygC&biw=1600&bih=791

wszystkie rozowe ale niektore sa inne niz moje. Moja taka jak na pierwszym zdjeciu

Dzięki Iza
Też wpisywałam...różnie. I piętrowa, i podwójna...zawsze mi tylko te różowe wyskakiwały, ciekawa jestem właśnie czy uzyskano taką piętrowo podwójną odmianę innego koloru...

Wyobrażasz sobie taką wściekle czerwoną??? Albo słonecznie żółtą??? Było by miodzio

ja wyczytalam, ze to nowosc, wiec na inne kolory pewnie trzeba poczekac ale skoro rozowe tak dobrze im wyszly, to pewnie niedlugo beda nowe kolory

a ja przeprowadzilam dzis maszyne do szycia do pracowni i szyje jeszcze narazie nie mam blatu i na takim malym stoliku ale fajnie tak miec wszystko na miejscu

Ja uvielbiam verbenę - pewnie dlatego, że ona sie prawie u mnie nie sieje i ciszę sie z każdego jej kwiatka
świetne te jeżówki z kędziorkami
macham

Kasiu

u nas dzis sie ochlodzilo, chyba czas do ogrodu wyjsc i cos porobic przez to szycie ostatnio zaniedbalam ogrod.