A dziś w przerwie pomiędzy deszczem. Padało wczoraj, dziś, jutro też ma padać. Jest fajnie mokro, wszystko podlane, beczki pełne wody
Kwitnie żołta azalia a pod nią żółte żurawki
Też ją mam u siebie i też ją lubię, jest niezawodna Moją posadziłam, tak od niechcenia w samym przeciągu, a ona poradziła sobie i jest naprawdę ładna teraz trochę deszcz ją powyginał ale i tak jest ok Dokupiłam sobie drugą, taką samą, ale z żółtawymi liśćmi, narazie nie za duża, ale też zapowiada się ładnie
Kolor orlików trafiłam w loterii siewkowej idealny.
Na lilaki węgierskie muszę jeszcze trochę poczekać.
Rozchodniki nabrały masy.
Tak samo czyściec Big Ears.
Urodzaj szpinaku
Lipka chyba będzie miała większy przyrost roczny niż zakłada e-katalog.
Kostrzewy miedzianobrody w narożniku brzozowym.
Six Hills Giant ma rozkładający się środek. W przyszłym roku przeniosę ją ma rabatę piwoniową w jej tyły (i podzielę) a tu dam coś niższego.