Moja przyszła niewidoczna jeszcze skarpa przed.......


I po realizacji......

Mnie się ta Twoja skarpa zawsze podobała, pamiętam ją ze zdjęć z lata.

Witaj, ale się uśmiałam czytając Twoj post. Ogród masz piekny. Faktycznie, krajobraz malowniczy niczym górski. Ja na razie nie mam się czym pochwalić, bo zima i u nas wszystko zasypane śniegiem.

Moja skarpa też zostałą zrobiona specjalnie, ale miala przypominać skalnczek, M tak się rozpędzil, że zamiast skalniczka, to mam górę w ogrodzie a, że padal mocno śnieg, to dzieciaki mialy radochę , ze mają swoją prywatną górkę na sanki

też się zachwycam twoimi widokami...ta skarpa bajeczna

Piękna skarpa juz wcześniej ją podziwiałam w Twoim wątku.....taka naturalistyczna ....jakby nietknięta ....a przecież zaplanowana.....moja skarpa zaczęta czeka na wiosnę .....no popatrzę sobie troszke na Twoją ...nacieszę oko ...to na wiosnę chętniej się za moją zabiorę ...

witaj Ella ale sie usmialam)) skarpa nie jest taka beznadziejna , wiesz ze ja kazalam M usypac mi taka bo pierwotnie byl tylko spory spadek a mi sie umanil ogrod na dwoch poziomach)) nie zastanawialam sie nawet co potem))ale jakos idzie co rok udoskonalam , dosadzam , nieraz eksperymentuje ) moze cos z niej bedzie , w tym roku chce dosadzic juz tak, zeby na przyszly rok nie bylo miejsca na nic wiecej)))))))) natomiast ta duza skarpa to juz zasluga natury , trzeba bylo wzmocnic brzegi bo za bardzo obskubalam z ziemi i po zimie sie osuwala)i ciekawa jestem jak bedzie w tym roku , poki co snieg lezy i nie widac czy sa jakies osuniecia , mam nadzieje ze nie) a jak sa to tez fajnie bedzie co robic))

Danusiu na razie niech zostanie jak jest, zmieniłem też avatarek na ten odpowiadający mojej drugiej/pierwszej? pasji czyli Tatry


Między trawnikiem a tarasem jest skarpa mozolnie kształtowana i umacniana tymi oto łapkami(ziemia z wykopu)


górne piętro








skarpa od drugiej strony


tyle na dzisiaj , będą jeszcze widoczki i szczególiki też - np takie

Witaj i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,


zanim trafiłam na Twój wątek, to myślałam, że moja skarpa w ogrodzie to beznadziejna sytuacja, ale jak zobaczyłam Twój ogród, to pomyślałam, że jestem uratowana i już mam skąd czerpać inspirację
Masz super ogród!!
pozdrawiam

A to miło.
A spod Bielska,to gdzie dokładnie?
Jeśli nie chcesz pisać tutaj,to napisz do mnie na PW.
Jest nas trochę,więc pewnie jakieś spotkanie nam wyjdzie.Co Wy na to?

Jeśli chodzi o ten wiąz,to nie jestem do niego przekonana.
Jakoś mi on w tym miejscu nie gra.
Już raczej ta śliwa wiśniowa.

Nie wiem ,czy to dobrze jest widoczne,ale po lewej stronie jest skarpa.
W dolince u dołu płynie sobie górski strumyk.
Na tej skarpie jest dużo jałowców pośrednich.
Chciałabym stopniowo je wymieniać na inne rośliny.
Świerki,sosny,cisy,berberysy czerwone,może buk kolumnowy "Dawyck gold".
Chciałabym uzyskać nieco kameralności na górze w sadzie.
Natomiast po prawej ,niewidocznej stronie jest skarpka i tam są drzewa owocowe.
Koszenie tam to mordęga,więc wpadłam na pomysł,żeby posadzić wśród nich kępy funki,rodgersji,runianki,brunery i miodunki.
Może jakieś trawopodobne do cienia.
Acha! No i storczyki ogrodowe.
Ścieżki powstawałyby "same",wg.potrzeb.
Kosiarka nie miałaby tam wstępu.
Na razie ,żeby "oczyścić" teren myślę o posianiu tam dyni ozdobnych.
Stopniowo,jak tylko fundusze pozwolą będę sadzić tam te byliny wymienione powyżej.
No i w związku z tym co jest dobrze posadzić zamiast tego platana?

Proszę Was,odnieście się do tej mojej wizji.
Czy ma sens,czy wcale

Dziekuję Gabriela
Mam jeszcze plany na wiosne
Trochę pozmieniam .....szczególnie tyły domu.....skarpa też do ".renowacji"

Zeta napisał(a)

[

Zeta, masz piękny ogród, w bardzo lubianym przeze mnie stylu, widać przemyślane kompozycje, fajnie zapowiada się ta skalniakowa skarpa, na zdjęciu powyżej. Aż trudno uwierzyć, że to ogród amatora, a nie zaprojektowany przez profesjonalnego projektanta. Pozdrawiam.

Marzena2007 napisał(a)

Zeta potwierdzam, że pędzisz Skoro ja ledwo daję radę z Twoim wątkim tzn, że speed torpeda jesteś
Jak ja bym chciala mieć takie tyły , machniom???? Schody rewelacja, skarpa kamienna zachwyca, jak jeszcze obrośnie tym winobluszczem to będzie pieknei. Pogubilam się obsadziłaś ją bluszczem czy winobluszczem?
A rabata z kuelczkami iście ogrodowiskowa!!! cudna!!!
I nie starsz wiosną, bo własnie będziemy się domagać fotorelacji z akcji ogrodowych A ja w szczególności czekam na letnie fotki hortensji bo widzę, ze masz sporą kolekcje do podziwiania.
Buziam i lecę kolejne ogrody poczytać


O żaluzjach napisalam u mnie

Skarpę obsadziłam winobluszczem bo tu słońce niemiłosierne mam nadzieje że da radę ....sadziłam go co metr wzdłuż skarpy na dole i na górze. No a wiosnę bedzie dobrze.......... w dzień będę sadzić w nocy pisać .... A spać........w zimie będe jak niedźwiadek.....damy radę najwyżej mi żyć nie dasz i bendem musiała coś wrzucić na F.

Zeta potwierdzam, że pędzisz Skoro ja ledwo daję radę z Twoim wątkim tzn, że speed torpeda jesteś
Jak ja bym chciala mieć takie tyły , machniom???? Schody rewelacja, skarpa kamienna zachwyca, jak jeszcze obrośnie tym winobluszczem to będzie pieknei. Pogubilam się obsadziłaś ją bluszczem czy winobluszczem?
A rabata z kuelczkami iście ogrodowiskowa!!! cudna!!!
I nie starsz wiosną, bo własnie będziemy się domagać fotorelacji z akcji ogrodowych A ja w szczególności czekam na letnie fotki hortensji bo widzę, ze masz sporą kolekcje do podziwiania.
Buziam i lecę kolejne ogrody poczytać


O żaluzjach napisalam u mnie

Ta skarpa to tłuczeń ........pokryty cienką metalową siatką ......to z musu musieliśmy wywieźć " trochę " ziemi żeby wyrównać tą górę pod budowę domu.....takie małe przedsięwzięcie ....a że góra cała z piachu ...postanowiłam że mnie pokona ......wysypaliśmy tam gruby.....tłuczeń i przykryliśmy wszystko siatką. No i na dolę i gorze posadziłam winobluszcze mam nadzieję że za parę lat pięknie pokryją tą ścianę..... Nie mogłam nic innego wymyśleć......jakby trochę załagodzić ten żywy kamień .......niewiem czy to dobry pomysł ale dostałam od mamy dużo winobluszczu i musiałam go gdzieś wetknąć;-

Zeta napisał(a)

A to moje tyły, wymagają jescze trochę pracy.

I moja wyspa z piaskowca
.
Zdjęcia są z wiosny zeszłego roku więc trochę nieaktualne. Rośnie tu sporo brzóz , moich ukochanych doorenbosów, które kupiłam w hurtowej ilości

O matko, jakie cudne schody. A ta skarpa z tyłu jest żwirowa?

iza_1611 napisał(a)

Madzia obejrzałam Twój ogród - super!
Ta skarpa wygląda niesamowicie.
Napisz tylko czy pod tym żwirkiem masz agrowłókninę?

wstyd sie przyznać ale niestety mam...

pozdrawiam i dzieki za odwiedzinki

Madzia obejrzałam Twój ogród - super!
Ta skarpa wygląda niesamowicie.
Napisz tylko czy pod tym żwirkiem masz agrowłókninę?

Witaj Jabeska miło, że do mnie zajrzałaś. Rzeczywiście wiem co chcę w ogrodzie i już podzieliłam go sobie na strefy: rekreacyjna, dla dzieciarni, warzywna, miejsce na wędzarkę i dla kurek. Wiem też jakie chcę rośliny, najwiekszy problem, to jak je ładnie ze soba skomponawać, aby wszysko im odpowiadało : gleba, słońce i sąsiedztwo innych roslin. Lubię bzy, róże, peonie!, hortensje , malwy, słoneczniki, i wszystko co można spotkać wiejskim ogrodzie + angielski trawnik aha i jeszcze ogród warzywny, który będzie otoczony białym płotkiem. I o to mój wstępny przepis na mój ogródek

I moja skarpa co do której nie mam zielonego pojęcia co znią zrobić aby ją wkomponować w ten mój ogródek,
to na razie tyle

O to moja bolączka - wspominana skarpa. Widoczne roslinki są posadzone tylko na przechowanie wraz z przyjściem wiosny będę szukała dla nich miejsca w ogrodzie

Drodzy forumowicze, już mnie forum kupiło , więc do dzieła, czyli mój kawałek ziemi do zagospodarowania.
Pisałam, że mam dużą skarpę, kiedy robiłam zdjęcia jeszcze jej nie było, jednak w trakcie prac budowlanych trzeba było coś zrobić z niepotrzebną ziemią i tak powstała skarpa - obecnie usytuowana jest na pierwszym zdjęciu w głębi blisko płotu.
Moi drodzy widzicie więc, że jest gdzie nanieść Wasze sugestie, porady czy po prostu inspiracje. O to gdzie ma powstać mój ogród wiejski, warzywny ogródek i jak pisałm wcześniej mały kurniczek