Wow - mój na razie pozostaje w marzeniach - czekam na sponsora

A hortkami się nie martw - jak korzenie puściły to może ruszą...?

Ślicznie po prostu możecie być z siebie dumni świetna robota świetnie to wszystko wygląda ściskam i buziam

Gosiu zainspirowana Twoimi hakuro, mojej dzisiaj się dostało ostro po czuprynie, zostawiłam jej dosłownie 10 cm od kija, a niech tam, zagęszczać się ma!

No, no Gosia dziecię cudowne już się nowych fotek doczekać nie mogę
Testuj to cacuszko i melduj jak się spisuje bo też się przymierzam do wymiany

Beata nie wiem co z tymi patyczkami.... zostawie je i zobaczę. A na aparat czekałam chyba więcej niz 2 lata To było moje marzenie I się spełniło. Teraz kolejne do spełnienia to Anglia

Konrad dzięki Buziam

Joasia zagęści się Nie może być inaczej

Monika hehhehe jutro będzie test aparatu Idę na dzien mamy i taty w przedszkolu Myslę, że nie zawiodę się na tym zakupie. Wyszła teraz 700 ale jest połowe droższa. Podobno to fajny aparat dla kogoś kto zaczyna przygodę z lustrzankami.

kaisog1 napisał(a)

Warzywnik...



Bób, pomidory, bazylia .... truskawki

Jestem zachwycona Twoim warzywnikiem.

Jako świeżak przeglądam ogrody no i trafiłam wczoraj tu, posiedział, poczytałam, pooglądałam i chciałam powiedzieć, że pięknie tam u Was. A nad umiejętnościami pracy w grafice komputerowej chylę czoła
Będę tu zaglądać, pozdrawiam

kaisog1 napisał(a)

UWIELBIAM tę elewację

Ślicznie Małgosiu u ciebie. Warzywnik pierwsza klasa, młode nasadzenia także. Żurawka fajnie daje się rozsadzać, więc wkrótce będziesz miała jej sporo. Teren pięknie i łagodnie schodzi w dół do jeziora i można się rozkoszować cudnymi widokami (u mnie jest niestety ostra skarpa, ale widoki też mam niezłe). Zaglądam Do ciebie Małgosiu często, choć nie zawsze wpis zostawiam (brak czasu). Serdecznie Ciebie i Twoją rodzinkę pozdrawiam

Gosia szalejesz kobitko z tym aparatem no to normalnie SZAL! Teraz musisz nasze oczy nacieszyc by to cacuszko sie wykazalo...

kaisog1 napisał(a)

A teraz przedstawiam Wam moje nowe dziecie Drugie po szpadelku do kancików

Gosiu urocze to nowe dzicię. Szczerze - to zazdraszczam. Ja mam taki obiecany od ślubnego jak wróci. Na razie musi mi wystarczyć stare pudło.