A wiesz, że tak u innych to samo widzę
Wnusie kochane bardzo, na dodatek kochają ogród i lubią tu być
Gabi w tę niedzielę będzie robić wianek z szyszek i kolorować je; ma ogromny talent plastyczny
białe ostróżki skradły mi serce
i maruna, większość jej nie lubi, a ja bardzo, jarzy bielą i jest bezproblemowa, taką subtelność wnosi na rabacie
no i białe naparstnice fajnie się same wkomponowały
Została mi do urządzenia rabata pomiędzy podjazdem a siatką sąsiadki.
Rabata ma szerokość 50 - 55 cm, jest od strony zachodniej.
Tam gdzie się kończy podjazd - zaczyna się szpaler ze szmaragdów.
Co mogę posadzić na takiej rabacie - żeby nie wchodziło na teren sąsiadki? Niestety z sąsiadką mamy ostatnio napięte stosunki A jeszcze musimy podjąć temat wisterii na siatce - bo on będzie dość mocno ingerować w naszą działkę i naszą roślinność
Kokocha, Ty Złośliwcze
Figaro, porobiłam zdjęcia, ale akurat wyjątkowo mało m2 koi
Marzenka, lawenda miala być, pamiętałam
Siakowa, nie opędzisz się od fot
Pszczółko, moja awersja do trawnika jest powszechnie znana
Tak to jest z ogrodami, ciągle nam coś nawala, Twoje dolegliwości ciągną się długo, oby wróciło do normy, no bo jak obrobisz ogród?
Dzięki, rodzina to dobro najważniejsze
i kolejne niskie, pachnące
ślimaki je wcinają
boję się granulki sypnąć, aby szczenię nie zżarło czasami
pełno lilii kwitnie, nie miałam czasu na focenie
zresztą, ja na forum i tak najwięcej fot wklejam, do znudzenia, ale to kalendarium moje
tawułki Arendsa już kwitną, te malinowe pierwsze, potem kolejne
kilka mam do przeniesienia, nie wiem gdzie, bo one suszy nie lubią, a ja już wszędzie mam sucho
Super, że rośliny odżyły peruczek piekniś
Co do Raphsody Blue, jestem nia po 6 latach rozczarowana, może jej zmienię miejsce albo wyeksmituję całkowicie, są inne o wile lepsze okazy
a jak walczysz? bo chemia nie działa ...bo ja tez mam te czerwone robaczki na liliach ....M pozbierał co widział i utukł....ale teraz czytam że zaraz sie dzieci wyklują ....ech te plagi
Dzięki Aganiu
Bordowe drzewka na pniu, to pęcherznice Diabolo, formuję w kulę, już 3 razy cięłam. Na razie dołem mam ubiorek, ale jeszcze konwalniki na dół wcisnę.
Zmęczyło mnie kupowanie jednorocznych, na dodatek spory koszt, więc sobie te patyki wtykam i gratis mam kwiaty i długo zdobią
te wczesne i niskie lilie lubię
jesienią muszę znowu lilie poprzesadzać z innych miejsc, bo wyciągają się
moje hibiskusy bylinowe, w tym roku dorodne, nie dostają nawozu, więc ciekawa jestem czy w ogóle zakwitną, czy tylko liśćmi obrodzą