Na razie tak, a potem z pewnością jak poprzednia będzie w MPiKach oraz OBI i Leroy Merlin - tam widziałam poprzednią. Gdy będzie już fizycznie wydrukowana czyli dzisiaj rozpocznie się dystrybucja i będzie i stacjonarnie i wysyłkowo w różnych księgarniach internetowych.
Właśnie ten postój na wolierę przeznaczyliśmy Dziś stanęła ściana zachodnia, ale zimno było bardzo, trzeba uważać by się nie przeziębić, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Może w poniedziałek cos ruszymy dalej, bo jak nie to dopiero kolejna sobotaWoliera z jednej strony ma być zamknięta kurnikiem( od strony kompostu) z drugiego końca będzie składzik na ziarno i podwójne wejście żeby mi ptaszki latające nie pouciekałyTylko strona od warzywnika będzie osiatkowana wzdłuż ścieżki. Będą drzwi i okienka i różne dekoracyjne detale miłe dla oka, pasujące do reszty. Ptaszki dostana w miarę naturalne wyposażenie, gałęzie z wierzb już gromadzę, liście z miscantów pójdą na gniazda i różne takie, budki zrobimy i koszyki będą .....zobaczymy co się zmieściKolor raczej taki sam jak chatki plus gont taki sam na dachu i rynny odprowadzimy do beczki, będzie więcej wody dla roślin i oczywiście będzie obornik własnej produkcji dodawany do kompostu
Wy narzędzia, a my porządek w drewutni i warsztacie bo już się ruszyć nie było jak
Ja też Mam przyjaciółkę sąsiadkę ogrodową co już po 70- cte, miała śliczny ogródek 14 arowy, wszystkie bylinówki polikwidowała tylko drzewa zostały, trawnik i warzywnik, sił zbrakło
Ale co się będziemy martwić na zapas, teraz żyjemy, trzeba się cieszyć tym co teraz mamyJa najbardziej, może nawet bardziej niż drzew nie mogę się doczekać treli w całym ogrodzie wiosennych jak w prawdziwym lesie. W podwórku już mam, ale gdyby tak śpiewały w całym ogrodzie.....ach....na szczęście moje drzewka też już ruszyły i rosnąTy się doczekasz wcześniej bo wielkie sadzisz, moje to były patyczki malutkie, sporo nie miało więcej jak pół metra, a niektóre i 20cm a teraz prawie wszystkie już ode mnie wyższeAleż to cieszy no i potem spektakl jesienny z przebarwieniami
No właśnie, ja się nie martwię, ja swoje dożyję mam nadzieję i będę się cieszyć okazałymi koronami, a potem niech się potomni martwią. Ostatnio coraz częściej myślę o tych siłach żeby starczyło.
To tak marzysz o drzewach jak i ja Pamiętasz? Jako jedna z pierwszych Cię o drzewa pytałam tu na forum Bardziej mi chodziło o odległość między nimi, ale jak zamienisz na byliny cieniolubne to plan mamy podobny Ja jeszcze krzewami podsadziłam w dużej mierzeFajnie tak ogrodować jak przestrzeń nie ograniczona byle nam sił starczyło
Brakuje mi drzew, każdy mówi, że za mało drzew. Sadzę je rzadko i nie przejmuję się, jak zacieni się, będę sadzić byliny do cienia a rabaty słoneczne dalej, miejsca jest dosyć. Nie martwię się tym marzę o drzewach W razie czego będę podcinać również.
Sylwia, ja mam kolumnowe buki w bukszpanowym, wielkie już są, to i tutaj z powodzeniem mogą być